Artur Szpilka zabiera głos po walce narzeczonej! Był przekonany, że wygrała!
Za nami kolejna gala Fame MMA, na której oglądaliśmy dwa pojedynki kobiet. Panie jak zwykle dostarczyły kibicom wielu emocji.
W ostatnim czasie to narzeczona Artura Szpilki jest aktywniejsza od pięściarza, jeśli chodzi o starty sportowe. Na wczorajszej gali, Kamila Wybrańczyk stoczyła swój trzeci pojedynek w organizacji Fame MMA. „Kamiszka” musiała uznać wyższość Anny Andrzejewskiej, na którą jednomyślnie wskazali sędziowie.
Od początku tego starcia, aktywniejsza była Wybrańczyk. Narzeczona „Szpili” prezentowała dobrą pracę na nogach i balans ciałem, jednak brakowało w jej grze konkretów, które mogłyby zagrozić Andrzejewskiej. Druga i trzecia odsłona to dominacja kulturystki, która regularnie trafiała „Kamiszkę” ciosami. Wydaje się, że Anna zwyczajnie nie leżała Kamili, która ze względu na przewagę warunków fizycznych rywalki, musiała toczyć walkę w stójce, która nie jest jej najmocniejsza stroną.
Ostatecznie sędziowie tego pojedynku punktowali 30-27, 29-28, 29-28 dla zwycięskiej Anny Andrzejewskiej. Kamila Wybrańczyk wydawała się mocno zaskoczona taką decyzją, czemu dała upust między innymi w wywiadzie po walce. Podobnego zdania jest jej narzeczony Artur Szpilka, który w takich słowach skomentował werdykt:
Dla mnie nie ale ja się nie znam na MMA i to jest moja Misiunia
Była to odpowiedź na tweeta Łukasza Jurkowskiego, który widział w tym starciu wygraną Anny Andrzejewskiej.
Kama przegrała (słusznie 29-28) czekam jeszcze na Radzika i Zombiaka, choć chyba nałoży się z początkiem UFC
A czy wy zgadzacie się z werdyktem? Z kim zestawilibyście teraz Kamilę?
Zobacz także:
Jacek Murański przegrał pojedynek z Arkadiuszem Tańculą przez dyskwalifikację w 4 rundzie. Poza Jackiem, niezadowolony z werdyktu jest również Mateusz – który uważa, że ta walka powinna być dokończona. „Był do zrobienia. Szkoda, że sędzia przerwał” – skwitował młodszy Muran.
Patryk Kaczmarczyk (7-1) na twitterze postanowił skomentować zachowanie Marcina Wrzoska, który był bardzo zły po werdykcie na FAME MMA 12. ”Polish Zombie” po sześciu rundach przegrał z Kasjuszem Życińskim.