Artur Szpilka pochwalił się nowy tatuażem. Rywale, którzy zajdą mu za plecy zobaczą… walkę z demonem!
Nowy zawodnik KSW i jeden z najpopularniejszych zawodników sportów walki w Polsce – Artur Szpilka pochwalił się nowym tatuażem. Tatuażem, po którym „Szpila” już nigdy nie będzie ten sam!
Szpilka, który w MMA ma już dwie wygrane – nad Sergieiem Radczenko (w KSW) i nad Denisem Załęckim (w High League) w swojej następnej walce w mieszanych sztukach walki pokaże się z zupełnie innej strony.
Kibice, którzy obejrzą następną walkę Szpilki zobaczą jego nowy tatuaż, który pokrywa całe plecy. Nowy malunek na ciele pięściarza, który jest teraz zawodnikiem MMA przedstawia demona i walczącego z nim samuraja, który ma imitować samego „Szpilę”.
Zobacz również
Zobaczcie sami jak to wygląda:
„Jestem właśnie po 3 dniach dziarania u strasznego kozaka @marek_hali zrobił dla mnie projekt który wpasował się w moje oczekiwania … dziękuje mega robota 🔥To jeszcze nie koniec, bo po walce działamy dalej z plecami 😎”
„Moi drodzy wiedziałem ze zaraz będzie pierdolenie 😂😂😂 Wiec zacznę od tego ze ten „demon” to maska hannya najsilniejszy jest z długimi rogami mój ma ścięte 😉jest bez żadnej mocy a patrzy na samuraja który zmierza swoją droga ten samuraj to Ja 😉kuszony przez całe życie przez demona ! Którego przezwyciężyłem itp ogólnie mega projekt spełnił wszystkie moje oczekiwania 😉”
Zobacz także:
Popek pojawił się na wczorajszej drugiej konferencji PRIME SHOW MMA 3. To nie był przypadek, ponieważ został ogłoszony jego debiut w kolejnej freakowej organizacji. Popularny raper wystąpi w main evencie następnej edycji, a jego przeciwnikiem na zasadach boksu będzie Kasjusz ”Don Kasjo” Życiński. Popek w rozmowie z mediami wypowiedział się też o potencjalnej walce z Murańskimi.
Paweł Żygliński pojawił się w ostatnim odcinku ”Ninja Warrior” na kanale Polsatu. Zawodnik MMA przed i po swoim starciu miał ważne przesłanie. Żygliński apelował, że program musi cały czas być pokazywany, ponieważ inspiruje młodzież do ciężkiej pracy.
