Artur Szpilka nie wyklucza walki na gołe pięści!

Artur Szpilka (24-4, 16 KO) swój następny pojedynek stoczy w kategorii ciężkiej. ”Szpila” nie wyklucza, że w przyszłości dojdzie do jego walki na gołe pięści! Przypomnijmy, że od dłuższego czasu mówi się również o debiucie w mieszanych sztukach walki.

Wojownik z Wieliczki ostatnie starcie stoczył na początku marca. W Łomży nie brakowało kontrowersji. Szpilka w tym starciu po latach wrócił do wagi cruiser. Walka z Sergey Radczenko (7-6, 2 KO) okazała się nie lada wyzwaniem. ”Szpila” leżał na deskach, a w końcówce przyśpieszył i zamierzał odwrócić losy pojedynku. Sędziowie ostatecznie niejednogłośnie wskazali zwycięstwo Artura Szpilki.

Artur Szpilka o walce na gołe pięści: Wiadomo jak każdy!

Nasz czołowy pięściarz w Polsce w rozmowie z mmarocks.pl zdradził, że nie wyklucza w przyszłości walki na gołe pięści. Może to być zaskakujące, ponieważ ”Szpilka” wspominał parokrotnie, że po zakończeniu kariery bokserskiej bardzo możliwy jest jego debiut w KSW.

A spróbowałbym się, wiadomo jak każdy. Na razie jednak mam karierę bokserską i to jest dla mnie najważniejsze. Poza tym wiem, jak ciężko było wrócić po tych wszystkich operacjach.

Artur Szpilka nie ma w ostatnim czasie szczęścia. Mowa tutaj o licznych urazach i operacji. ”Szpila” już niedługo stoczy swój ostatni pojedynek pod skrzydłami Andrzeja Wasilewskiego czołowego promotora bokserskiego w naszym kraju. Szpilka zamierza toczyć pojedynki w kategorii ciężkiej i z jego słów wynika, że nie zanosi się na szybkie zakończenie bokserskiej kariery. Dodać również trzeba, że Artur pomaga dla Jana Błachowicza, który pod koniec września stanie przed mistrzowską szansą w UFC.