Artur Szczepaniak przed walką o pas na XTB KSW 81: To zestawienie, na które czekałem całe życie
Artur Szczepaniak nie może doczekać się nadchodzącej walki o pas wagi półśredniej, do której dojdzie na gali XTB KSW 81 w Tomaszowie Mazowieckim.
Rywalem Szczepaniaka będzie Adrian Bartosiński, a starcie obu zawodników będzie main eventem całego wydarzenia zaplanowanego na dzień 22 kwietnia.
Ostatnie bilety w sprzedaży w serwisie eBilet.pl
Artur Szczepaniak przed walką o pas na XTB KSW 81
Szczepaniak w rozmowie opublikowanej na oficjalnej stronie Federacji KSW przekonuje, że jest mentalnie i fizycznie przygotowany na to, by sięgnąć po najwyższe w KSW trofeum, jakim jest pas mistrzowski:
„Pas to jest coś niezwykłego. Nie tylko chodzi o ten kawałek metalu, kawałek skóry, który jest na ciele, ale o wszystko, co jest poza tym i wokół tego. To się liczy najbardziej. Mogę spełniać marzenia. Mentalnie i fizycznie jestem na to przygotowany.”
Artur Szczepaniak zdradził też, że nie może doczekać się fizycznej konfrontacji z Adrianem Bartoisńskim, do której dojdzie w przyszły weekend:
„Gdy się dowiedziałem, że będę z nim walczył, wiedziałem, że to będzie właśnie to zestawienie, na które czekałem całe życie. Walcząc z Adrianem będę mógł pokazać całego siebie i wiem, że on zrobi to samo. On jest mocnym rywalem. Zawsze idzie do przodu. Nie boi się wymian. Jest gotowy na wszystko. Ja mam tak samo. Gdy jednak oglądałem jego ostatnie walki, widziałem, że niektórym przeciwnikom brakowało parteru, innym brakowało stójki. Ja będę lepszy w każdej płaszczyźnie. Dwóch młodych i głodnych zawodników idzie po swoje cele. Poziom walki będzie naprawdę wysoki. Pokażemy się z najlepszej strony. W klatce będą działy się straszne rzeczy.”
Zobacz także:
Israel Adesanya (24-2) z soboty na niedzielę przerwał swoją klątwę! Nigeryjczyk, podczas UFC 287 odzyskał tytuł w wadze średniej. 33-latek w końcu znalazł sposób na odwiecznego przeciwnika – Alexa Pereirę (7-2). Po walce mimo wielu wypowiedzianych słów doszło do rozmowy i oddania wzajemnego szacunku. To jest piękny obrazek!
Jan Błachowicz (29-9-1) postanowił zareagować po hitowym rewanżu Israela Adesanyi (24-2) z Alexem Pereirą (7-2). Polak zapewnił, że jest chętny na rewanżowe starcie z reprezentantem Nigerii. To nie koniec, bowiem ”Cieszyński Książę” zdradził, że jest gotowy na walkę… o pas w wadze średniej!