Arman Tsarukyan uderzył fana w drodze do oktagonu na UFC 300. Teraz tłumaczy dlaczego to zrobił [WIDEO]
Kibice sportów walki, zwłaszcza ci zagorzali na pewno w miniony weekend oglądali jubileuszową galę UFC 300. Ale tylko niektórzy z nich wyłapali jak Arman Tsarukyan uderzył fana w drodze do oktagonu!
A wydarzyło się to w sobotnią noc podczas wyjścia Ormianina na walkę z Charlesem Oliveirą. I to zaznaczamy, że walkę, która najprawdopodobniej da mu pozycję kolejnego pretendenta do walki o mistrzowski pas wagi lekkiej ze zwycięzcą starcia Islam Makhachev vs Dustin Poirier.
Przypominamy, że Tsarukyan z Oliveirą wygrał niejednogłośną decyzją sędziów, ale gorąco było już w trakcie jego wyjścia do oktagonu.
- ZOBACZ TAKŻE: Jóźwiak przychodzi na wywiad po walce i demoluje media room kofrontacjami z Jacą i Tańculą! [WIDEO]
Arman Tsarukyan uderzył fana w drodze do oktagonu na UFC 300. Teraz tłumaczy dlaczego to zrobił
Kamery nagrały, jak Arman Tsarukyan uderzył jednego z fanów podczas swojego dojścia do oktagonu na walkę z Brazylijczykiem.
Całą sytuacja wyglądała tak:
Teraz, na konferencji prasowej po gali UFC 300, Tsaruykan wytłumaczył mediom swoje zachowanie:
„Pokazał mi „fuck you!” i chciał mnie uderzyć, więc chciałem mu oddać. Otóż to, więc chłopaki, nie pokazujcie mi „Fuck you”. Nie ma znaczenia kim jesteś, automatycznie uderzę cię w twarz za to. Możesz mi pokazywać ten gest z odległości 200 metrów, bo nie będę miał jak cię uderzyć, ale jeśli jesteś blisko mnie, to oberwiesz. Jestem z Rosji i nie róbcie takich rzeczy, bo skończę w więzieniu w USA.”
Do sytuacji odniósł się także do szef UFC, Dana White, który spodziewa się pozwu od fana za zachowanie Tsarukyana, ale sprawę tę UFC będzie poruszać dopiero w tym tygodniu.