Anderson twierdzi, że pokonałby mistrza UFC! Błachowicz reaguje: Może za mocno go uderzyłem!
Corey Anderson (16-5) nie przestaje zaskakiwać swoimi wypowiedziami. Amerykanin w sobotę odnotował trzecie zwycięstwo pod banderą organizacji Bellator. 32-latek gwarantuje, że jest najlepszym półciężkim i pokonałby teraz Jana Błachowicza (28-8).
”Overtime” nie przepada za naszym reprezentantem. Nie tak dawno zapewniał, że Glover Teixeira (32-7) zostanie nowym mistrzem wagi półciężkiej w UFC. Amerykanin ponadto nie widzi możliwości na to, aby Jan Błachowicz znokautował Brazylijczyka.
Myślę, że Glover wygra. Wszyscy mówią polska siła, polska siła. Tak, ale Glover ma serce. Wszyscy widzieliśmy jak został trafiony mocnym ciosem. Ja powaliłem go na ziemię, ”Marretta” go powalił, każdy kto z nim walczył powalił go ciosem. Nawet mój kumpel, Karl Roberson go ustrzelił. Ale Teixeira jest bardzo dobry w przetrzymywaniu trudnych momentów po których wraca do walki. Nawet jeśli Jan złapię go jakimś mocnym ciosem na początku starcia, nie widzę sytuacji w której wygra przez nokaut. Jedyną osobą która znokautowała Glovera był ”Rumble”. Poza tą walką, on zawsze wracał i wygrywał. Myślę, że to samo stanie się w walce z Błachowiczem.
Corey Anderson: Wiem, że mogę Błachowicza ponownie zdominować!
Corey Anderson (16-5) lubi wracać pamięcią do pierwszego pojedynku z Janem Błachowiczem (28-8). Amerykanin twierdzi, że teraz mógłby ponownie zdominować naszego reprezentanta.
Ja już wiem, że jestem najlepszym półciężkim na świecie. Wiem, że porażka z Janem była moją wpadką. Nie zlekceważyłem go, ale myślałem już o tym co będzie po walce z nim. Myślałem, że już raz go rozpie**oliłem więc zrobię to ponownie. Nie powinienem wtedy tak myśleć. Powinienem być skupiony na tylko jednej walce.
Nie musieliśmy długo czekać na odpowiedź ”Cieszyńskiego Księcia”, który nie zostawił suchej nitki na byłym rywalu.
Poczekajcie… Gość, który odszedł z UFC po tym jak go uśpiłem i sprawiłem, że prawie przeszedł na emeryturę, wygrał kilka walk w drugiej lidze i twierdzi, że jest najlepszy? Może zbyt mocno go uderzyłem… Bez klasy w wygranej i przegranej Corey. W tej grze są poziomy.
Zobacz także:
To byłoby dopiero zestawienie i następny konflikt do rozwiązania. Jacek Murański kontra Popek Monster już w 2022 roku? Tego nie możemy wykluczyć! Jest też komentarz jednego z właścicieli FAME MMA.
Artur Gwóźdź za pomocą twittera ogłosił nową postać, która dołączyła do grupy Artonox Fight Sport. Jest to następna osoba z freakowego świata/celebrytów. Wydaje się, że ”Lalune” z programu ”Królowe Życia” możemy spodziewać się w topowej freakowej organizacji w Polsce.