Conor McGregor zabrał głos po wypadnięciu z UFC 303. Złożył deklarację fanom!
Uznawany za najlepszego pod względem marketingowym zawodnika w historii MMA – Conor McGregor zabrał głos po wypadnięciu z gali UFC 303. Irlandczyk miał na tej imprezie walczyć w main evencie wydarzenia z Michaelem Chandlerem.
Niestety, ale „The Notorious” doznał kontuzji, który wyeliminowała go z udziału w tej gali. Zamiast starcia McGregor vs Chandler, UFC zdecydowało się na nową walkę wieczoru gali UFC 303, którą zostało starcie o pas wagi półciężkiej Alex Pereira vs Jiri Prochazka 2.
Zobacz również
Gala UFC 303 odbędzie się 29 czerwca w Las Vegas.
- ZOBACZ TAKŻE: FEN 55: Mansur Abdurzakov efektownie poddał Michała Pietrzaka i został nowym mistrzem! [WIDEO]
Conor McGregor zabrał głos po wypadnięciu z UFC 303. Złożył deklarację fanom!
Teraz Conor McGregor, któremu pierwszy raz w historii zdarzyło się wypadnięcie z zaplanowanej walki, wydał krótkie oświadczenie, które jest pierwszym publicznym zabraniem głosu po wydarzeniach dotyczących anulowania jego walki.
Irlandczyk tchnął optymizm – a przynajmniej chciał go tchnąć – w serca jego fanów:
„To bardzo ciężki moment, zostać wykluczonym z zaplanowanej walki powrotnej. Przed konferencją prasową nabawiłem się kontuzji, która wymagała więcej czasu na leczenie, niż było mi dostępne. Decyzja o przełożeniu walki nie została podjęta lekko, ale po konsultacjach z moimi lekarzami, UFC i moim zespołem. Moi fani i rywal zasługują na to, żebym był w najlepszej formie w tej walce i dotrzemy tam! Dziękuję za wiadomości ze wsparciem, jestem w dobrym nastroju i jestem pewny, że wrócę!” – napisał McGregor.
A Wy wierzycie, że Conor McGregor powróci jeszcze kiedykolwiek do oktagonu największej organizacji MMA na świecie? Czy jego rywalem nadal powinien być czekający na niego od lat Michael Chandler?
