Cezary Oleksiejczuk spróbuje swoich sił za granicą. Czeka go bój z niepokonanym rywalem!
Cezary Oleksiejczuk wyrusza na południe, żeby sprawdzić swoje umiejętności na tle niepokonanego Alibega Rasulova.
Właśnie poznaliśmy szczegóły następnego występu utalentowanego Polaka. Cezary Oleksiejczuk (12-2) zawędruje do Turcji, gdzie 16 grudnia w walce wieczoru gali Khan Fight 3 zawalczy z Alibegiem Rasulovem (12-0).
Już za niespełna 4 tygodnie jadę do Turcji, by dopisać kolejne zwycięstwo do mojego rekordu! – napisał. – Rywal niepokonany, więc zapowiada się wojna do samego końca!!! Moja walka będzie wydarzeniem wieczoru gali Khan Fight MMA. Nie mogę się doczekać, aż wyjdę z polską flagą i będę reprezentował nasz kraj na arenie międzynarodowej!
Dla młodszego z braci Oleksiejczuk będzie to pierwszy występ poza granicami naszego kraju. Młodzian głęboko wierzy, że potencjalne zwycięstwo przybliży go do UFC.
23-latek ma serię dziewięciu zwycięstw z rzędu, z czego pięć przed czasem. Cezary trzykrotnie obronił tytuł mistrzowski kategorii półśredniej FEN. Ostatni występ zanotował w październiku, kiedy błyskawicznie rozprawił się z wchodzącym na zastępstwo Chrisem Fishgoldem.
ZOBACZ TAKŻE: Cezary Kęsik szczerze o relacjach z KSW: Przestał odbierać i odpisywać…
Alibeg Rasulov nie poznał jeszcze smaku porażki. Jednak nieskazitelny bilans reprezentanta Turcji ładnie wygląda tylko na papierze. W jego rekordzie próżno szukać mocnych nazwisk. Wydaje się, że Cezary Oleksiejczuk będzie jego pierwszym poważnym sprawdzianem.