XTB KSW Colosseum 2: Mariusz Joniak wygrywa na otwarcie gali. Większościowa decyzja w bliskiej walce
Mariusz Joniak (11-4) pokonał Sebastiana Romanowskiego (14-11-1) w pojedynku otwierającym galę XTB KSW Colosseum 2.
Do starcia dwukrotnie w tym roku próbowała doprowadzić organizacja Fight Exclusive Night – na galach FEN 40 i FEN 43. Za drugim razem na szali miał się nawet znaleźć pasa mistrzowski wagi koguciej. W obydwóch przypadkach z pojedynku na skutek kontuzji musiał jednak wycofać się Romanowski.
Początek pojedynku to kilka kopnięć z obu stron. W krótkiej wymianie w półdystansie lepiej zaprezentował się Romanowski. Joniak napierał ze znakomitymi niskimi kopnięciami, ale kilka razy przyjął mocne kontry. Obszerne ciosy zawodnika Berskers Team Stargard robiły na nim wrażenie. W dalszej części rundy obraz walki wyglądał podobnie. Romanowski pokazywał naprawdę dobry boks.
Zobacz również
Druga runda zaczęła się od mocnej wymiany. Romanowski zaatakował kolanem. „Szczena” zaliczył naprawdę udany początek tej odsłony pojedynku. Potem dołożył też kilka kopnięć i kolan. Joniak postanowił ratować się zaciągnięciem rywala do parteru i próbą skrętówki. Ta okazała się jednak nieudana i ostatecznie wylądował on na plecach. Romanowski poobijał jeszcze nieco przeciwnika, ale po dłuższym czasie stracił pozycję. Joniak trzymał go pod siatką i obijał tułów. Potem reprezentant Bebson Bielawy zaszedł też za plecy oponenta. Po kilku ciosach w końcowych sekundach próbował jeszcze duszenia, ale było na to za późno.
Dość szybko w trzeciej rundzie Joniak zdecydował się na obalenie. Debiutujący w KSW zawodnik rozciągnął przeciwnika przez chwilę. Romanowski próbował wstać, ale ponownie został sprowadzony na matę. „Szczena” na tym etapie pojedynku był znacznie bardziej zmęczony od rywala. Joniak kontrolował go z góry i używał też łokci. Mocne ground£ w jego wykonaniu! W końcówce zawodnik Bebson Bielawy przeszedł jeszcze do dosiadu a zaraz potem do pozycji bocznej. Kolejne potężne łokcie tylko podkreśliły jego przewagę.
O wyniku walki decydowali sędziowie. Punktowali oni następująco – 29-28, 29-27, 28-28 – większościową decyzją sędziowską zwyciężył Mariusz Joniak.
Zobacz także:
Federacja KSW organizuję drugą galę na Stadionie Narodowym. W walce wieczoru ponownie wystąpi Mamed Khalidov, który po raz trzeci skrzyżuje rękawice ze Scottem Askhamem. Czekają nas dwie walki mistrzowskie, w tym rewelacyjne starcie Mariana Ziółkowskiego z Salahdinem Parnasse. Mariusz Pudzianowski przetestuje umiejętności Artura Szpilki. Debiut w formule MMA zaliczy też Krzysztof Głowacki.
Organizacja High League wydała oświadczenie w związku z niedawnymi wydarzeniami. Decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zamrożono środki finansowe organizacji. Wiadomo już co z najbliższą galą, czyli High League 7.
Jake Paul nie próżnuje, bowiem już szuka sobie nowego rywala, a to wszystko mimo zbliżającej się walki z Natem Diazem! Paul po raz kolejny wziął na celownik Connora McGregora!
