UFC omija ten kraj, mimo posiadania aż trzech mistrzów stamtąd! Dana White przyznaje: Skopaliśmy to!
Największa organizacja MMA na świecie – UFC niespodziewanie omija jeden kraj i nie ogłasza gali na jego terytorium i to mimo faktu posiadania aż trzech mistrzów z tamtych rejonów.
Chodzi oczywiście o Meksyk i o potencjalną galę amerykańskiego giganta na terenie tego kraju. Dana White na ostatniej konferencji prasowej przyznał wprost, że UFC skopało ostatnie możliwości organizacji gali w tamtych rejonach.
UFC omija ten kraj, mimo posiadania aż trzech mistrzów stamtąd!
Aktualnymi mistrzami UFC pochodzącymi z Meksyku są: Brandon Moreno (posiadacz pasa wagi muszej), Yair Rodriguez (tymczasowy mistrz wagi piórkowej) oraz Alexa Grasso (mistrzyni wagi muszej dywizji kobiet).
Mimo posiadania tych zawodników w swoim roasterze, UFC nie wybiera się na razie do Meksyku, a Dana White przyznaje wprost, że jest świadomy tego, iż jego firma skopała sprawę powrotu w tamte rejony:
„Oczywiście chcielibyśmy wrócić do Meksyku i zrobić tam galę, ale na razie nie jest to w planach. Budujemy teraz UFC Performance Institute i poczekajcie na efekty końcowe. Nie mogę się doczekać tego, jak będzie wyglądał ten obiekt w Meksyku.
Jeśli chodzi o galę, to nie szukamy teraz tam wydarzenia. Prawdopodobnie powinniśmy to zrobić, bo mamy trzech mistrzów z Meksyku, ale dlaczego tego nie zrobiliśmy? Bo skopaliśmy to. Spieprzyliśmy po całości. Popełniamy błędy i to jest jeden z nich. Ale pozbieramy się i z tego.”
Zobacz także:
Israel Adesanya (24-2) z soboty na niedzielę przerwał swoją klątwę! Nigeryjczyk, podczas UFC 287 odzyskał tytuł w wadze średniej. 33-latek w końcu znalazł sposób na odwiecznego przeciwnika – Alexa Pereirę (7-2). Po walce mimo wielu wypowiedzianych słów doszło do rozmowy i oddania wzajemnego szacunku. To jest piękny obrazek!
Jan Błachowicz (29-9-1) postanowił zareagować po hitowym rewanżu Israela Adesanyi (24-2) z Alexem Pereirą (7-2). Polak zapewnił, że jest chętny na rewanżowe starcie z reprezentantem Nigerii. To nie koniec, bowiem ”Cieszyński Książę” zdradził, że jest gotowy na walkę… o pas w wadze średniej!