UFC 287: Kevin Holland perfekcyjnym lewym sierpowym ściął z nóg Santiago Ponzinibbio [WIDEO]
Kevin Holland (24-9, 1 N/C) znokautował Santiago Ponzinibbio (29-7) w trzeciej rundzie na gali UFC 287 w Miami.
Holland zaczął walkę od dobrego bocznego kopnięcia. Dołożył też kilka udanych ciosów korzystając ze swojego zasięgu. Ponzinibbio skupiał się przede wszystkim na kopnięciach na łydkę. Amerykanin kilka razy skontrował takie próby ciosami. Ponzinibbio starał się skracać dystans z obszernymi ciosami. W końcówce rundy Argentyńczyk przytrzymał nogę rywala. Ten odpowiedział mu potężnym ciosem, po którym „Argentyński Sztylet” zaliczył nokdaun.
Holland zdecydowanie częściej trafiał w stójce. „Trailblazer” odczuwał jednak też niskie kopnięcia przeciwnika. Amerykanin świetnie korzystał ze swoich warunków fizycznych. Kolejne jego ciosy dochodziły do celu.
„Trailblazer” pracował ciosami prostymi i kopnięciami. Ponzinibbio okopywał jednak jego wykroczną nogę. Argentyńczyk trafił dobrze lewym sierpowym, dołożył też prosty. W końcu Holland po przytrzymaniu nogi najpierw trafił prawym a potem sięgnął Ponzinibbio lewym sierpowym. Argentyńczyk runął na matę a sędzia błyskawicznie przerwał walkę.
Tuż po zakończeniu pojedynku Holland przeskoczył siatkę by porozmawiać z prezydentem UFC Daną Whitem. Tuż obok włodarza największej organizacji MMA na świecie siedział zaś były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
Zobacz także:
Kolejna numerowana gala UFC odbędzie się w Miami. Walka wieczoru to mistrzowski rewanż między Alexem Pereirą a Israelem Adesanyą. Ciekawie zapowiada się też co-main event, czyli starcie Gilberta Burnsa z Jorge Masvidalem. Na gali wystąpią ponadto m.in. Adrian Yanez, Santiago Ponzinibbio czy Kelvin Gastelum.
Ewelina Woźniak (8-2) w Paryżu stanęła przed szansą zdobycia pasa organizacji Ares FC. Polka musiała uznać wyższość niepokonanej Ivany Petrović (6-0). Zawodniczka z Norwegii udanie obroniła tytuł w wadze muszej.
Już trzeciego czerwca odbędzie się hitowa gala XTB KSW Colosseum 2. W tak zwanym co-main evencie zobaczymy wyczekiwaną walkę o pas w wadze lekkiej. Marian Ziółkowski (25-8-1) stanie do obrony pasa w starciu z mocnym Salahdine Parnasse (17-1). W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z treningu Francuza, który zaprezentował swoją szybkość.