Trzy dni zamknięty w dark roomie – Jiri Prochazka ma niecodzienny sposób na trening mentalny przed UFC 282
Aktualnie panujący mistrz wagi półciężkiej UFC, Jiri Prochazka ma niecodzienny sposób na trening mentalny przed ważną walką, do której dojdzie na grudniowej gali UFC 282.
Tam Czech zmierzy się po raz drugi z Gloverem Teixeirą. Będzie to rewanż za walkę, która odbyła się w czerwcu tego roku. Wówczas po fenomenalnej batalii, Prochazka poddał w piątej rundzie Brazylijczyka odbierając mu tym samym pas mistrzowski wagi półciężkiej.
Jiri Prochazka ma niecodzienny sposób na trening mentalny przed UFC 282
Czech był gościem programu The MMA Hour, gdzie opowiedział o swoim niecodziennym sposobie na trening mentalny. Jaki to sposób?
“Dark room. Ciemność przez trzy dni. Tam możesz pracować nad swoimi demonami, trenować, robić co chcesz. Nie chcę dużo mówić na ten temat, bo to moje osobiste sprawy. To dla mnie ogromna frajda, bo dochodzisz do momentu, kiedy czas przestaje istnieć.
Nie mogę jednak dużo o tym mówić, bo to nie jest intensywne przeżycie, ale dla mnie to coś swojego rodzaju osobistego… coś świętego. To mi bardzo pomaga. Jesteś tylko ty i cisza. Żadnych innych ludzi. To był mój pierwszy raz – byłem tylko ja i butelka wody. Bez jedzenia. Jesteś znacznie silniejszy mentalnie bez jedzenia. Twój umysł pracuje na podwyższonych obrotach i możesz tam umrzeć. Trzy, cztery dni to nie tak długo.
Takie doświadczenie pozwala ci poznać, kim naprawdę jesteś, a potem w treningu mogę wznieść się na wyższy poziom.”
A Wy zamknęlibyście się w dark roomie na kilka dni?
Zobacz także:
Michał “Boxdel” Baron nie przebiera w słowach! W wywiadzie z Mateuszem Kaniowskim ostro odniósł się do swojego konfliktu z organizacją PRIME. Zapowiada też mocny film, który pojawi się na jego kanale. Będzie on dotyczył Don Kasjo.
Wczoraj odbyła się pierwsza konferencja ”MOVE”. W pewnym momencie Krzysztof Stanowski (prowadzący) postanowił zapytać Wojciecha Gola i ”Boxdela” czy ich zdaniem FAME MMA zniszczyło sporty walki w Polsce. Dziennikarz podkreślał, że nie jest to zarzut w stronę freakowej organizacji.