MMA Attack chciało dodatkowych badań Zuluzinho po ostatnim nokaucie [WIDEO]

Wygląda na to, że polska organizacja zabezpiecza się przed walką Zuluzinho vs Bombardier. MMA Attack chciało bowiem dodatkowych badań od Brazylijczyka przed walką, która odbędzie się już 24 września w Będzinie.

A te dodatkowe badania są spowodowane nokautem, jaki Zuluzinho przyjął w miniony weekend na gali AMC Fight Nights 114 w Mińsku. Tam Brazylijczyk w walce wieczoru w taki oto sposób został zastopoowany przez Petra Romankevicha:

MMA Attack chciało dodatkowych badań Zuluzinho po ostatnim nokaucie

Teraz, w rozmowie z MMAfighting.com, Zuluzinho przyznał, że polska organizacja chciała jego dodatkowych badań przed walką z innym olbrzymem – Bombardierem:

„Ludzie z MMA Attack skontaktowali się ze mną w weekend i poprosili o dodatkowe badania. Mam przesłać im wyniki rentgena, by upewnili się, że jestem zdolny do walki tego 24 września.”

Zuluzinho odniósł się także do samej sytuacji z walki w Mińsku. Przyznał, że nie wiedział o zasadzie, wg której każda walka na gali AMC po minucie spędzonej w parterze podnoszona jest do stójki:

„Byłem w szoku. Miałem zapięty klucz na rękę i myślałem, że sędzia przerywa walkę, alby dać mi wygraną. Ale tak się nie stało. O regule podnoszenia walki do stójki dowiedziałem się dopiero wtedy, kiedy krzyczał mój narożnik. Krzyczeli, że mam tylko minutę w parterze. Gdybym wiedział wcześniej, to inaczej bym to rozegrał. Od razu bym go obalił i poszedł po ramię lub kimurę.”