MMA PLNajnowszePająkPiotr Pająk zawalczy w PRIME? Rywalem ma być mocny zawodnik KSW!

Piotr Pająk zawalczy w PRIME? Rywalem ma być mocny zawodnik KSW!

Jak udało nam się ustalić Piotr Pająk najprawdopodobniej wystąpi na trzeciej edycji PRIME SHOW MMA, która odbędzie się pierwszego października w Radomiu. Co ciekawe przeciwnikiem popularnego youtubera będzie mocny zawodnik KSW.

Pająk

Warto zaznaczyć, że Pająk ma dalej ważny kontrakt z organizacją FAME MMA. Youtuber dostał zgodę na walkę poza federacją.

Piotr prowadzący podróżniczy kanał ma na swoim koncie dwa pojedynki w FAME MMA. Pająk dwukrotnie skrzyżował rękawice z Alanem Kwiecińskim. Pierwszy pojedynek odbył się w formule K-1, gdzie podróżnik przegrał na punkty. Werdykt wzbudził sporo dyskusji.

Musiało dojść do rewanżu – tym razem w formule MMA. Nastąpiło, to podczas FAME MMA 10. Zawodnik pochodzący z Bielsko-Białej w drugiej rundzie zakończył pojedynek efektownie przed czasem.

Pająk zawalczy poza FAME MMA!

Jak udało nam się ustalić Piotr Pająk najprawdopodobniej wystąpi na zbliżającej się gali PRIME SHOW MMA 3 w Radomiu. Jego przeciwnikiem ma być mocny zawodnik KSW. Kto nim będzie?

Ogłoszenie może nastąpić lada dzień, a kibice będą mocno zaskoczeni. Youtuber niewątpliwie stanie przed dużym wyzwaniem.

Zobacz także:

Konfrontacja Marcina Najmana z Mateuszem Murańskim! Co z walką? [WIDEO]

Doszło do pierwszej konfrontacji słownej pomiędzy Marcinem Najmanem, a Mateuszem Murańskim. Niewykluczone, że fani freak fightów doczekają się takiego pojedynku. ”El Testosteron” nie zamierza zmieniać zdania i podkreśla, że jako pierwszy do klatki musi wyjść z nim Jacek Murański, gdzie jest naprawdę duży konflikt.

Don Diego o walce Szpilka vs Załęcki na High League 4: Zrobili to, bo obaj są bardzo klikalni! Widzieliście?

Mateusz “Don Diego” Kubiszyn przygotowuje się właśnie do swojej kolejnej walki na gali starć na gołe pięści GROMDA. Gdyby nie to, to kto wie, czy to właśnie nie on stanąłby na przeciwko Artura Szpilki na wrześniowej gali High League 4.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis