Joanna Murańska o Wardędze: Charyzma i wiedza mojego męża uwidoczniła stronniczość prowadzącego!

Joanna Godlewska-Murańska postanowiła zabrać głos po ostatnim cage’u na kanale FAME MMA. Jacek Murański oraz ”Konopskyy” byli gośćmi programu. Murańska postanowiła skomentować zachowanie prowadzącego – Sylwestra Wardęgi. Joanna twierdzi, że wiedza i charyzma męża pokazała stronniczość Wardęgi.

Podczas FAME MMA 15 zobaczymy start Jacka i Mateusza Murańskiego. Drugi wspomniany jako pierwszy zamelduje się w klatce i zmierzy z Arkadiuszem Tańculą. Jeśli ”Aory” będzie w stanie wyjść do następnej walki, to kibice doczekają się drugiego starcia z Jackiem Murańskim.

Jacek Murański chce udowodnić swoje umiejętności i tego wieczoru również ma dojść do zestawienia z ”Szalonym Reporterem”. ”Muran” podczas ostatniego programu zaproponował, aby doszło do… trzech walk!

Jacek Murański: Wyjdź na trzeciego, po Reporterze i po Tańculi, to zobaczymy, czy mam bliżej, czy dalej. Bo jesteś ode mnie, ile tam? 27 lat młodszy (…) Tegoż? Tego szczura?! Z dwoma połamanymi rękami! Na trzeciego niech wychodzi. Zobaczymy, kto ma bliżej, niż dalej!

Nitrozyniak: Nie stać cię na to. Powiem ci tak, jesteś ku**ą nie wartą atencji, więc to jest chyba ostatni raz, kiedy ja z tobą w życiu rozmawiałem. Nie próbuj do mnie podchodzić w życiu realnym.

Joanna Godlewska-Murańska zabiera głos!

Tak! Żona Jacka Murańskiego postanowiła zabrać głos po ostatnim cage’u na kanale FAME MMA.

WARDĘGA COŚ GĘGA CAGE z 26 lipca famemma 15. Ekspresja, charyzma i wiedza mojego męża Jacka Muranskiego uwidoczniła stronniczość i nieużyteczną małostkowość prowadzącego.Niestety wszechobecna i powszechnie panująca dulszczyzna i podwójna moralność wardęgi, była zauważalna na cagu. Pan wardęga kierujący się instynktem stadnym, nieudolnie próbował podważać merytoryczne argumenty męża, np. ugryzienie Tańculi podczas walki, użył jako argument mający zdyskredytować Jacka jako Państwowca i przewodnika polskości i wiedzy historycznej. Przy obelżywych wyzwiskach DEGENERATA nitro, nota bene dobrego znajomego wardęgi, brak reakcji prowadzącego, wskazuje na jego indolencję. Reinterpretacja wardęgi listu Carycy Katarzyny do ambasadora Panina, odczytanego przez Jacka na konferencji famemma15—KU PRZESTRODZE NARODÓW— uplasowała wardęgę w gronie INFANTYLNYCH IGNORANTÓW obok Tańculi i Szalonego Reportera. W obliczu sytuacji w Europie to smutne, że zamiast wspierać propolskie wartości, podważa się autorytet tych, którzy wspierają suwerenność i autonomię Polaków No, ale cóż dziwić się panu z damskim warkoczykiem zaplecionym z brody, czyżby to miał być nowy synonim męskości a może męstwa…. I pamietajcie MURAŃSCY niczym nie handlują oprócz czystych intencji i prawdziwych emocji. C.D.N.