Super Przewaga wchodzi do 1 ligi! Aż 70 rozgrywek pod jej opieką!
Powszechnie wiadomo, że 1 liga to super styl życia. Powiedzenie stare prawie jak świat, na dobre zakorzeniło się wśród fanów ligowej kopaniny nad Wisłą. Nieprzewidywalna, czasem absurdalna, a przez to piękna. Jak ją obstawiać przy tylu zwrotach akcji? Jeśli nie wiesz czym jest Super Przewaga – ten artykuł jest dla Ciebie. Znasz już tę funkcjonalność Superbet? Kliknij X w karcie przeglądarki. Przeczytaj, ponieważ ratunek dla kuponów wkracza w nowy wymiar!
1 liga to niewątpliwie inny wymiar piłki, a fani tych rozgrywek zasługują na docenienie ich niekonwencjonalnej pasji. Z prezentem przychodzą zakłady bukmacherskie Superbet, które funkcjonalność Super Przewaga rozszerzają na kolejne rozgrywki, w tym także na zaplecze Ekstraklasy.
Super Przewaga – z czym to się je?
Ta promocja działa jak melisa… Sprawdź to na przykładach:
1. HOKEJ: Twój faworyt zaliczył 3 szybkie trafienia w 1 tercji. Będąc szczerym przed samym sobą, to nie bardzo nawet zauważyłeś hokejowy krążek. I cyk: kupon jest wygrany i rozliczony grubo przed zakończeniem meczu, więc można dać odpocząć oczom. Już nie ważne jakie będzie końcowe rozstrzygnięcie, Ty możesz cieszyć się wygraną.
2. PIŁKA NOŻNA: Wygrywająca drużyna nagle zapomniała jak grać w piłkę nożną i może zaprzepaścić Twoją wygraną? Jeśli wygrywali 2:0, to znów Super Przewaga robi robotę, a Ty ze spokojną głową możesz iść w przerwie do sklepu z logo zielonego płaza np. po brakujące chipsy.
Konkretny przykład z 1 ligi? Bardzo proszę!
Piłkarze GKS-u Katowice przyzwyczaili swoich kibiców, że końcówki ich meczów bywają dramatyczne. Nie sposób zliczyć ile razy GieKSa traciła punkty w doliczonych minutach. Super Przewaga punków nie odda, ale wierzącym w GKS pozwoli na wygraną. Weźmy pod lupę wczorajszy mecz GKS – Termalica:
16 minuta – Adrian Błąd (GKS) trafia na 2:0 – aktywując tym samym Super Przewagę!
94 minuta – Pietraszkiewicz (Termalica) wyrównuje na 3:3 i sędzia kończy mecz.
Kibice GKS-u, delikatnie mówiąc, czują niedosyt, ale gdy zerkają na swój kupon przychodzi moment pocieszenia. Stawiali na GKS i wygrali (były 2 bramki przewagi). Pesymiści, którzy obstawiali remis oczywiście też wygrali (mecz skończył się przecież remisem i ten wynik też jest „zielony”).
Jednym słowem zdarzenia na kuponach wchodzą częściej, łatwiej, przyjemniej. No dobra, to trzy słowa. Skoro jednak dalej jesteśmy przy konkretach, oto suche fakty:
- Super Przewaga uspokoiła jak dotąd nerwy przy ponad 300 000 kuponach!
- Tylko w minionym sezonie Ekstraklasy uratowanych kuponów było 40 000!
- Dzięki Super Przewadze w meczu Cracovia – Lech klienci Superbet wygrali blisko 250 000 PLN! Mecz zakończył się wynikiem 3:3, ale Lech wygrywał już 3:1, więc wygrane były kupony postawione zarówno na remis, jak i gości.
Chyba wszystko jest jasne, ale dla utrwalenia zasad działania, poniżej obrazkowe pismo bukmacherskie prosto ze słonecznej Hiszpanii:
Jak widać w Superbet o wygraną jest jakby prościej…
„To nie koniec zmian w Super Przewadze. Stale rozszerzamy funkcjonalność na kolejne rozgrywki. Na dzień dzisiejszy ich łączna liczba wynosi 70 z czego w samej tyko piłce nożnej to aż 45 topowych lig, pucharów i turniejów. Będę szczery – klienci, którzy są świadomi jej zasad i doświadczyli uratowanego kuponu, nie szukają już innych bukmacherów. Cieszy nas to, ponieważ staramy się dostarczać najlepszą rozrywkę w Polsce. Już teraz mogę zdradzić, że w związku z turniejem w Katarze szykujemy specjalny wariant. Nasi gracze na pewno będą zadowoleni”
– mówi Robert Madzia, Online Sportsbook Manager w Superbet.
Szczegółowe informacje o zasadach, sportach i rozgrywkach w których działa Super Przewaga, znajdziesz TUTAJ.
Superbet to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać. 18+
[informacja prasowa]
Zobacz także:
Kolejna gala KSW odbędzie się w Amfiteatrze Kadzielnia w Kielcach. W walce wieczoru rękawice skrzyżują Tomasz Romanowski i Andrzej Grzebyk. Bohaterami co-main eventu będą z kolei Dawid Śmiełowski i Patryk Kaczmarczyk.
Michał Figlak (8-0) pokonał Agy’ego Sardariego (15-4) w pojedynku na gali Cage Warriors 141 w Londynie. Polak wygrał zdecydowanie na pełnym dystansie w starciu z byłym mistrzem.
Trwa czarna seria Daniela Skibińskiego. Tym razem „Skiba” przegrał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie z Jimem Wallheadem (32-11) w co-main evencie gali Cage Warriors 141 w Londynie. To trzecia porażka przed czasem z rzędu tego zawodnika.