Bagieta po efektownym debiucie na PRIME 2: W poniedziałek idę normalnie do roboty! [WIDEO]
Fani freak fightów pokochali go po programie ”Zadyma” i dwóch konferencjach. Bagieta dostarcza tak zwane dymy. Podczas PRIME SHOW MMA 2 odnotował jakże efektowny debiut. Zawodnik freakowy zapewnia, że będzie dalej trenował, ale w poniedziałek również wraca do pracy.
Bagieta od samego początku mocno ruszył na przeciwnika. Pacio próbował odpowiadać i na samym początku wyglądało to nawet nieźle. Bagieta zaskoczył i szybko próbował duszenia gilotynowego. Przeciwnik z tego wyszedł, ale chwilę później Bagieta wszedł zza plecy. Tam dość szybko udało mu się założyć duszenie i było już po wszystkim.
Bagieta: Odpi**doliło mi jakieś fikołki zrobiłem, potańczyłem!
Bagieta był bardzo szczęśliwy po udanym debiucie na PRIME SHOW MMA 2. Kolejnym przeciwnikiem będzie Jaś Kapela? Tego nie można wykluczyć!
Zrobiłem swoje. Odpi**doliło mi jakieś fikołki zrobiłem, potańczyłem. Jest zaj**iście (…) No zobaczymy, idziemy po swoje! Generalnie ja w poniedziałek idę normalnie do roboty. W sierpniu jadę na obóz sportowy, idę dalej, trenuje dalej! (…) Tego śmiecia Kapele muszę osobiście zgnoić, muszę mu dać lekcje pokory.
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Mateusz Borek postanowił na twitterze skomentować walkę, która miała miejsce na dzisiejszej gali PRIME SHOW MMA 2 w Gdyni. Mowa o starciu w formule bokserskiej. Uznany dziennikarz podkreśla, że doszło do absurdalnej sytuacji.
Dawid Ambroziak ma za sobą drugie zwycięstwo w organizacji PRIME SHOW MMA. Podczas drugiej edycji w Gdyni zobaczyliśmy jego starcie bokserskie w małych rękawicach z Hecmanem. Były uczestnik ”PunchDown” nie został dopuszczony do drugiej rundy, bowiem nie wiedział, gdzie się aktualnie znajduje. Ambroziak zdradził z kim chciałby się zmierzyć w kolejnym pojedynku.