Drwal o dzisiejszych czasach: Spadła jakość tego wszystkiego, najważniejsze jak wyglądasz w internecie!
Tomasz Drwal (22-6-1) w rozmowie z Interia.pl zdradził, że nie obserwuje już tak wszystkiego ze względu na dzisiejsze czasy, gdzie często królują freak fighty. Jeden z naszych największych weteranów przyznał, że nawet w KSW nie powinno dochodzić do takich zestawień jak Mariusz Pudzianowski kontra Michał Materla.
”Gorilla” w 2020 roku wrócił po długiej przerwie. Drwal stoczył dwa pojedynki w największej organizacji w naszym kraju. Podczas 53 edycji zmierzył się z Łukaszem Bieńkowskim. W drugiej rundzie znalazł sposób na zakończenie pojedynku przed czasem. Ostatni start Drwala odbył się na KSW 57, kiedy już pod koniec pierwszej rundy znokautował go Patrick Kincl.
Warto zaznaczyć, że Drwal to pierwszy nasz reprezentant, który zawalczył w największej organizacji na świecie. Polak był niepokonany w 13 walka z rzędu i właśnie po takiej passie został doceniony. Podpisał kontrakt z UFC i stoczył tam sześć pojedynków (z czego trzy zwyciężył).
Drwal: Prawdziwy wojownik z krwi i kości już odchodzi do lamusa!
Tomasz Drwal w rozmowie z portalem Interia.pl wypowiedział się o dzisiejszych czasach.
Ja od dłuższego czasu już nie jestem w tym sporcie i nie śledzę wszystkiego. Właśnie przez to, co się zaczęło dziać – czyli z powodu freakowych walk. Spadła jakość tego wszystkiego. Prawdziwy wojownik z krwi i kości już odchodzi do lamusa. Teraz musisz ”youtube’ować” i robić różne, dziwne rzeczy, a nie liczy się przede wszystkim to, co robisz na sali. Najważniejsze jak wyglądasz w internecie.
Zdaniem Drwala nie powinno również dochodzić do takich zestawień jak – Mariusz Pudzianowski kontra Michał Materla.
Zestawienie zawodnika ważącego 130 kg z rywalem, który na co dzień waży 90 kg… to już nie jest sport. To też jest ”frikowisk” nawet jeśli jeden i drugi coś potrafią. Nie powinno tak być. Pudzianowski powinien dostawać zawodnika w swojej wadze i o podobnych umiejętnościach. A to wszystko też jest robione ewidentnie na sprzedaż, na hajs, itd
Całą rozmowę zobaczycie [TUTAJ]
Zobacz także:
Marcin Wrzosek w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim szczerze wypowiedział się o zarobkach. ”Polish Zombie” zapewnia, że teraz zarabia dwukrotnie więcej niż wcześniej w organizacji KSW.
To będzie prawdziwy freak fight! Damian Zduńczyk dziewiątego lipca na PRIME SHOW MMA 1 w Gdyni stanie przed wielkim wyzwaniem. Popularny ”Stilfer” zmierzy się z dużo cięższym ”Bombardierem”. Zduńczyk uważa, że ma spore szanse na znokautowanie mistrza senegalskich zapasów.