PRIME SHOW MMA: Sobota należała do Soboty. Pewna wygrana rapera
Michał “Sobota” Sobolewski zdecydowanie pokonał na punkty Adriana “Puszbarbera” Salwę w walce na zasadach boksu na gali PRIME SHOW MMA w Łodzi.
Lżejszy „Sobota” starał się doskakiwać z ciosami. Rywal jednak także potrafił się odgryźć a z racji wagi jego ciosy były też cięższe.
Skoncentrowany „Puszbarber” atakował obszernymi ciosami. Sobolewski jednak raz po raz doskakiwał i kilka jego ciosów naprawdę doszło do celu. Popularny barber był już coraz bardziej zmęczony i oddawał inicjatywę przeciwnikowi.
Lotniejszy na nogach „Sobota” doskakiwał z ciosami. Atakował też korpus rywala. Raper starał się kontrolować dystans i skracać go w odpowiednim momencie. 44-latek świetnie prezentował się kondycyjnie i przeważał do końca pojedynku.
Sędziowie byli jednomyślni i uznali, że lepszy był Michał „Sobota” Sobolewski.
O zawodnikach:
Puszbarber:
Adrian “Puszbarber” Salwa to znana postać w polskim internecie. Współpracował z ekipą Kamerzysty i pojawiał się w wielu produkcjach youtube’owych. Jest najbardziej znanym barberem w Polsce. Obecnie trenuje pod okiem Amadeusza Ferrariego, więc możemy się po jego występie spodziewać wielu emocji. Będzie to dla niego debiut na arenie sportów walki.
Sobota:
Michał Sobolewski znany pod pseudonimem “Sobota” to raper, który tworzy muzykę od lat 90-tych. W trakcie swojej kariery współpracował z czołowymi muzykami w Polsce m.in. z Matheo czy Popkiem. Spróbował również swoich sił jako aktor w filmach , m.in. w “Kobiety Mafii” czy “Totem”.
Fani MMA mogą kojarzyć chociażby jego utwór “Do góry łeb”, do którego wychodził jeden z najbardziej doświadczonych zawodników KSW – Michał Materla. W 2020 roku 43-letni “Sobota” poinformował o zakończeniu kariery muzycznej. W sportach walki zadebiutował pojedynkiem z innym raperem Filipkiem, starcie przegrał jednak na punkty.
Zobacz także:
Pierwsza gala nowej organizacji freak fight odbywa się w Łodzi. W rozpisce znaleźli się m.in. „Kruszwil”, „Don Kasjo”, Soroko, „Medusa” czy… Jaś Kapela.
Szalony Adam Soroko nie może doczekać się jutrzejszego pojedynku w Atlas Arenie. Zawodnik walczący na gołe pięści zaprezentował się z szalonej wersji również na dzisiejszym media treningu. Tu jest dosłownie wściekłość… nie na rywala, bo z Damianem ”Stiflerem” Zduńczykiem nie było tak zwanych ”dymów”.
Szymon Wrzesień w wywiadzie po walce na Silesian MMA 5 w Mysłowicach wskazał kolejnych potencjalnych rywali. ”Taxi Złotówa” chciałby zmierzyć się z byłymi mistrzami KSW – Marcinem Wrzoskiem oraz Arturem Sowińskim. ”Polish Zombie” postanowił zareagować.