Zagraniczne media ostro o przegranej Kownackiego: Desperackie ciosy poniżej pasa!
Ostatni okres nie jest dobry w wykonaniu Adama Kownackiego (20-2, 15 KO). Adam jeszcze nie tak dawno był dużą nadzieją polskich kibiców jeśli chodzi walkę o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej, lecz te marzenia… mocno się oddaliły! W mocnych słowach o przegranej Kownackiego pisano w zagranicznych mediach.
Dla wojownika z Łomży była to pierwsza walka w tym roku. Natychmiastowy rewanż z Heleniusem nie okazał się dobrym rozwiązaniem. Robert ponownie w ringu rządził i dzielił. Kownacki już po pierwszej rundzie zmagał się z dużą opuchlizną oka.
Helenius zapewnił, że Kownacki nie trafił go żadnym dobrym ciosem.
Było dobrze. Tak czy siak bym go zastopował. Trafiłem go dziś wieloma dobrymi ciosami, a on mnie żadnym. Spodziewałem się tego, bo co on takiego ma? Nie zrozumcie mnie źle, to dobry bijok, ale ja z takimi walczę od 20 lat i wiem, jak sobie z nimi radzić, nawet jak biją mnie w tył głowy albo poniżej pasa. To mi nie przeszkadza. Teraz chcę już do domu, do rodziny, nie widziałem się z nimi od czterech tygodni. Potem będę się martwił, co dalej.
Zagraniczne media o przegranej Kownackiego: Odetchnął z ulgą!
Zagraniczne media skomentowały drugą przegraną z rzędu Adama Kownackiego (20-2, 15 KO).
Desperackie ciosy poniżej pasa. W połowie szóstej rundy kolejny niski cios dostarczył sędziemu pretekstu do przerwania walki. Helenius świętował wygraną, a Kownacki odetchnął z ulgą – New York Times.
Ponownie go zdominował. Kownacki był wielokrotnie ostrzegany przez sędziego za ciosy poniżej pasa. Kiedy nie zastosował się i stało się oczywiste, że Kownacki nie może dalej walczyć, sędzia nie miał innego wyjścia i przerwał walkę – fightsports.tv.
Helenius sprawił mu straszne lanie. Nadał ton tej rywalizacji, zranił Kownackiego prawym prostym. Później walka niewiele się zmieniła. Helenius wymierzał karne ciosy z dystansu. Kownacki nie potrafił uniknąć ciosów – yahoo.com.
Skróty rewanżu z Heleniusem zobaczycie poniżej:
Zobacz także:
Była mistrzyni UFC i królowa polskiego MMA – Joanna Jędrzejczyk odpowiada na wyzwanie Mariny Rodriguez, która zasugerowała takie starcie po pokonaniu Mackenzie Dern w walce wieczoru minionej gali UFC on ESPN+ 52.
Andrzej Żuromski właśnie rozpoczął przygotowania do następnego pojedynku. ”Żurom” w ostatnim czasie pojawił się w klubie Maniac Gym&Fitness. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania. Andrzej zaprezentował swoje umiejętności na tarczy i worku.