Mike Tyson pewny: Serio sądzicie, że Usyk albo Joshua wygraliby ze mną?
Mike Tyson (50-6, 44 KO) również skomentował ostatnia walkę na szczycie. Mowa o starciu Oleksandra Usyka (19-0, 13 KO) z Anthonym Joshuą (24-2, 21 KO). ”Żelazny Mike” jest przekonany, że w swojej najlepszej formie pokonałby obu pięściarzy.
Ukrainiec sprawił niespodziankę nie wynikiem, a przebiegiem pojedynku. Usyk na dystansie 12-rund zdominował Brytyjczyka. Joshua momentami próbował przycisnąć, ale było to zbyt mało, aby pokonać Usyka. W końcówce wydawało się, że Oleksandr jest blisko posłania rywala na deski.
Skróty z tego starcia zobaczycie poniżej:
Tyson o walce Usyk-Joshua: Nie wiem, może mieli słaby dzień!
Mike Tyson (50-6, 44 KO) nie był pod wrażeniem ostatniego pojedynku pomiędzy Anthonym Joshuą (24-2, 21 KO), a Oleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO).
Obejrzałem pojedynek Joshuy z Usykiem. Nie wiem, może mieli słaby dzień, ale po tym, co pokazali, czy serio sądzicie, że wygraliby ze mną, gdy w szczycie formy?
”Żelazny Mike” postanowił wrócić na ring! Do walki Tysona z Royem Jonesem Jr (66-9, 47 KO). doszło dwudziestego ósmego listopada. Wojownik z Brooklynu pokazał się z dobrej strony i udowodnił, że jest gotowy na jeszcze parę pokazowych pojedynków. Gorzej było z Royem, który już po jednej z pierwszych rund oddychał rękawami. Ostatecznie sędziowie wskazali na remis.
Zobacz także:
Wiemy już dlaczego nie doszło do współpracy pomiędzy KSW, a Bellatorem! Martin Lewandowski uważa, że organizacja zauważyła duże zagrożenie ze strony KSW.
To już pewne! Esmeralda Godlewska dwudziestego drugiego października stoczy drugi pojedynek w organizacji PunchDown. Kontrowersyjna Monika poznała już przeciwniczkę, z który wypłaci sobie ”liścia” na piątej edycji.