Fabricio Werdum o Fedorze: Nigdy nie był GOAT-em, bo zabiłem w nim GOAT-a
Były mistrz wagi ciężkiej UFC Fabricio Werdum wypowiedział się w krótkich słowach o Fedorze Emelianenko. Brazylijczyk w sprytny sposób nawołuje do rewanżu z potężnym Rosjaninem.
11 lat temu, kiedy jeszcze istniała organizacja Strikeforce, Werdum i Fedor zmierzyli się w klatce. Wówczas świat sportów walki oglądał sporą niespodziankę, bowiem Brazylijczyk poddał „Ostatniego Cara”.
Teraz Werdum sugeruje rewanż z Fedorem, którego pożegnalną walkę w Rosji zapowiedział prezes Bellatora, Scott Coker.
Fabricio Werdum o Fedorze: Nigdy nie był GOAT-em, bo zabiłem w nim GOAT-a
Prezes Bellatora w wypowiedziach medialnych sugeruje, że najbliższym (i najprawdopodobniej ostatnim) rywalem Werduma w klatce może być ktoś z trójki: Josh Barnett, Junior dos Santos czy Alistair Overeem.
Teraz jednak swoją chęć rywalizacji z Fedorem wyraził także inny były zawodnik UFC, a obecnie reprezentant PFL – Fabricio Werdum.
Brazylijczyk zamieścił na Twitterze dwa wpisy, które nie pozostawiają wątpliwości w kontekście chęci rywalizacji z Rosjaninem:
„Jeśli Fedor jest GOAT-em to potrzebuje rewanżu ze mną. Hey, jestem gotowy na podróż do Rosji!”
„Fedor nigdy nie był GOAT-em, bo zabiłem w nim GOAT-a. Scott Coker, zróbmy to!”
Zobacz także:
To byłoby spore zaskoczenie! O walce Jacka Murańskiego z Marcinem Najmanem wspomina się od dłuższego czasu. A co, gdyby na trzeciej edycji MMA VIP wystąpił również jego syn – Mateusz Murański? ”Muran” zabrał głos w tej sprawie na instagramie.
Trener Mirosław Okniński kończy współpracę z Sylwestrem Kołeckim! Właściciel Akademii Sportów Walki Wilanów o odejściu jednego z braci Kołeckich spod swoich skrzydeł poinformował w mediach społecznościowych.
Już 10 lipca odbędzie się gala UFC 264. Amerykańska organizacja pozostaje co prawda w Las Vegas, jednakże nie na kameralnym UFC Apex a imponującym T-Mobile Arena z kilkunastoma tysiącami kibiców na trybunach. Nic dziwnego. Do oktagonu wraca bowiem jedna z gwiazd UFC.