FEN 32: Szymon Bajor miał kłopoty, ale skończył Oliveirę przed czasem brutalnymi łokciami [WIDEO]

Szymon Bajor (22-9) pokonał Ednaldo Oliveirę (21-8-1, 1 N/C) przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie w eliminatorze do walki o pas wagi ciężkiej na FEN 32.

Od początku pojedynku presję wywierał Bajor. Oliveira korzystał jednak ze znakomitego zasięgu i bił kolejne ciosy proste. Polak miał z tym wyraźny problem. Bajor wyprowadzał jednak niskie kopnięcia. Pojedynek przeniósł się pod siatkę, gdzie Brazylijczyk odwrócił Polaka i dociskał. Oliveira na rozerwaniu trafił też podbródkowymi. 37-latek z Ameryki Południowej dalej znakomicie pracował lewym prostym.

W kolejnej rundzie Bajor dalej pracował lowkickami. Potem pojedynek znalazł się pod siatką, gdzie Oliveira dobrze obrócił rywala. Reprezentant Artfight Rzeszów w końcu przewrócił Brazylijczyk i to pomimo, że ten trzymał się siatki. Polakowi udało się przejść do półgardy, lecz tylko na chwilę. Później Bajor znalazł się za plecami rywala. Nieustannie ściągał oponenta do dołu. Kolejne obalenie i ciosy zza pleców. Bajor kontrolował przeciwnika. Ponownie wpiął się za plecy. Kilkanaście kolejnych ciosów spadło na głowę Brazylijczyka.

Trzecia runda była decydująca. Obaj zawodnicy wygrali wcześniej bowiem po rundzie. Zaledwie 30 sekund potrzebował Bajor, aby przenieść walkę do parteru. Oliveira podnosił się jednak a potem skontrował Polaka. Teraz to zawodnik z zagranicy kontrolował pod siatką. W końcu klincz został zerwany. Kilka dobrych i mocnych ciosów Brazylijczyka. Było widać spore zmęczenie zarówno u jednego jak i drugiego. Na dwie minuty przed końcem walki Bajor ponownie obalił. Polak zajął pozycję za plecami. Zadał kilka ciosów, rozciągnął też rywala. Potężne łokcie! Napór Polaka sprawił, że walka skończyła się przed czasem.