Akop Szostak coraz bliżej powrotu: Dostałem ostatnio dwie mega fajne oferty!
Akop Szostak (3-3) za pomocą instagrama zdradził, że już w tym momencie ma dwie ciekawe propozycje. Niewykluczone, że już niebawem 32-latek wróci do startów. Jak obstawiacie – freakowa organizacja czy pro sportowa?
Szostak swój ostatni pojedynek odnotował w maju 2019 roku. Reprezentant WCA Fight Team w zaledwie 36-sekund przegrał z Erko Junem. Dla Akopa była to druga walka pod szyldem KSW.
Długo oczekiwany debiut Akopa Szostaka w KSW nastąpił pod koniec roku 2018, podczas gali KSW 45. Jeden z najbardziej znanych w Polsce trenerów personalnych, nie mógł jednak uznać go za udany, bowiem po nieumyślnym faulu zakończył starcie z Jamie Sloane’em już w 24. sekundzie wynikiem no contest.
Akop Szostak o FAME MMA: Nie ma rozmowy obecnie!
Akop Szostak w mediach społecznościowych odpowiadał na pytania fanów. 32-latek zdradził, że już w tym momencie dostał ciekawe propozycje. Co ciekawe nie chodzi tutaj o FAME MMA.
Nie ma z nikim kontraktu. Dostałem ostatnio dwie mega fajne oferty. Zobaczymy co mój menadżer zrobi z tym. Z FAME nie ma rozmowy obecnie, to że nagrałem film z Wojtkiem Golą o niczym nie świadczy. Po prostu z Wojtka mega gość i dlatego nagraliśmy.
Szostak miał szansę zobaczyć z bliska pierwszą edycję Genesis, która zrobiła na nim wrażenie. Akop nie wyklucza takiego startu.
Byłem na Genesis i bardzo mi się podobało. Wszystko jest dla ludzi i trzeba próbować nowych rzeczy.
Szostak swoją przygodę z mieszanymi sztukami walki rozpoczął w roku 2015 i był to debiut niezwykle udany – Akop błyskawicznie znokautował swojego rywala już w pierwszej minucie starcia. W następnym boju Szostak miał zdecydowanie trudniejszą przeprawę, bowiem już na pełnym dystansie zmierzył się z doświadczonym Łukaszem Borowskim. Ponownie jednak wygrał i kilka miesięcy później wyszedł do kolejnej konfrontacji. Tym razem musiał uznać wyższość rywala, którym był Tyberiusz Kowalczyk. Niestety również następna walka nie potoczyła się po myśli Akopa, który po drugiej porażce zdecydował się na zrobienie dłuższej przerwy od startów.
Zobacz także:
Mirosław Okniński może być dumny. Okniński zajął się treningami najmłodszego syna