Mariusz Wach stanie przed wielką szansą! ”Wiking” podpisał kontrakt na walkę o pas!
Mariusz Wach (36-6, 19 KO) jeszcze w tym roku najprawdopodobniej dostatnie duży pojedynek! ”Wiking” w grudniu miałby zawalczyć o pas mistrza świata WBA w wersji regular. 40-latek na terenie Niemiec bądź Turcji zmierzy się z Manuelem Charrem (34-1, 17 KO).
Jerzy Mazur menedżer naszego reprezentanta w rozmowie z portalem ringpolska.pl zdradził, że Mariusz Wach już podpisał kontrakt. Tym samym czekamy na decyzje obozu Charra. Mamy nadzieje, że on również podpisze kontrakt i walka zostanie oficjalnie ogłoszona.
Wielka szansa ”Wikinga”!
Mariusz Wach (36-6, 19 KO) już w grudniu może stanąć przed wielką szansę. Polak ma zmierzyć się z Manuelem Charrem (34-1, 17 KO), który jest posiadaczem pasa mistrza świata WBA w wersji regular.
Wojownik z Krakowa jeszcze nie tak dawno miał złą serię trzech przegranych z rzędu. ”Wiking” w Stanach Zjednoczonych po problemach z urazem przegrał z Jarrellem Millerem. W Gliwicach po dyskusyjnej decyzji sędziów przegrał z Arturem Szpilką, a w Katowicach niespodziewanie, bo w ósmej odsłonie zastopował go Martin Bakole.
Wach miał świadomość, że jeśli liczy na następny duży pojedynek potrzebuje odbudowy. 40-latek zdobył dwa szybkie zwycięstwa z rywalami, którzy nie stanowili żadnego wyzwania.
Wach w grudniu poprzedniego roku zmierzył się z Dillianem Whytem czyli ścisłą czołówką wagi ciężkiej. Polak był wskazywany na pożarcie przez ekspertów i bukmacherów. Mariusz przegrał w Arabii Saudyjskiej, ale sprawił duże problemy Brytyjczykowi. Whyte ostatecznie triumfował po decyzji sędziów.
Ostatnią walkę Mariusz Wach (36-6, 19 KO) stoczył w czerwcu. ”Wiking” w Konarach pewnie jednogłośną decyzja sędziów pokonał Kevina Johnsona. W ostatnim czasie ponownie wrócił temat pojedynku z Agitem Kabayelem (20-0, 13 KO). Wydaje się, że Wach stoczy jeszcze lepsze/ważniejsze starcie.
Zobacz także:
Jan Błachowicz w wielkim stylu powitany w rodzinnym mieście. Zobaczcie, bo robi to wrażenie
Albert Duraev niestety nie zadebiutuje w KSW. Jego celem teraz jest…