Bellator: Tłumy witają nowego mistrza w Rosji. Robi to wrażenie, sami zobaczcie! [WIDEO]
Vadim Nemkov (13-2) w ostatnim starcie udowodnił, że jest jednym z największych talentów wagi półciężkiej poza UFC. Rosjanin podczas gali Bellator 244 sprawił niespodziankę zostając nowym mistrzem. W drugiej odsłonie znokautował faworyzowanego Ryana Badera (27-6).
Vadim swoją szansę dostał po czterech zwycięstwach w organizacji Bellator. W tym aż trzy efektownie zakończył przed czasem. 28-latek to uczeń legendarnego Fedora Emelianenki, którego oczywiście nie zabrakło przy walce mistrzowskiej.
Vadim Nemkov przywitany jak król!
Vadim Nemkov (13-2) ma dużą rzesze kibiców! Rosjanin wrócił do domu, a na lotnisku czekały na niego tłumy kibiców. Nemkov zapisze się w historii, ale dodatkowo ma aspiracje, aby nie tylko na tym poprzestać. Sami zobaczcie – robi to wrażenie!
Wojownik pochodzący z Biełgorodu został zauważony po świetnych startach na galach RIZIN. Rosjanina turniej w Japonii rozpoczął od błyskawicznego znokautowania byłego mistrza KSW – Gorana Reljicia. W drugim pojedynku dał niesamowity bój z Jiri Prochazką, który obecnie jest w UFC i ma za sobą efektowny debiut. Vadim po szaleńczym tempie nie był wstanie wyjść do kolejnej rundy.
Przytrafiła się jeszcze jedna przegrana, a następnie mieliśmy już udane występy w Japonii oraz Rosji. Nemkov w organizacji Bellator zadebiutował w 2017 roku, gdy z kwitkiem odprawił Philipe Linsa. Rosjanin przed czasem odprawił również solidnego Liama McGeary, a po splicie pokonał zapaśnika Phila Davisa. Nemkov w październiku poprzedniego roku dobitnie udowodnił, że należy mu się mistrzowska szansa. 28-latek w drugiej rundzie poddał (duszeniem zza pleców) byłego mistrza Rafaela Carvalho.
Zobacz także:
Powietkin ma za sobą bardzo ważne zwycięstwo. Niewykluczone, że dojdzie do natychmiastowego rewanżu
Mateusz Gamrot prostuje i podkreśla, że słowa w trailerze były wyrwane z kontekstu. ”Gamer” następną walkę stoczy już w sobotę