W Abu Dhabi walczył z kuzynem Khabiba. Teraz czeka go wyzwanie w Suwałkach!
Dziewiętnastego września w Arenie Suwałki odbędzie się druga edycja Browar Północny Fight Night, a w tym momencie poznaliśmy tak zwany co-main event. Na odpowiednie tory będzie chciał wrócić Damian Zorczykowski (6-5), który nie będzie miał łatwego zadania w postaci bardziej doświadczonego Jerry Kvarnstroma (15-15).
Trzeba przyznać, że wrześniowe wydarzenie w Suwałkach zapowiada się emocjonująco. Pozostaje nam tylko czekać na ogłoszenie walki wieczoru. W karcie zobaczymy Alana Kwiecińskiego, który będzie chciał odbić się po ostatnim nieudanym debiucie w FAME MMA. To nie koniec reprezentantów WCA Fight Team, bo swoje umiejętności zaprezentuje utalentowany Mansur Azhiev (3-0).
Damian Zorczykowski nie będzie miał łatwego zadania!
Damian Zorczykowski (6-5) wraca po ostatnim ciężkim nokaucie. Łomżanin będzie chciał przerwać złą serię w starciu z Jerrym Kvanstromem (15-15). Przypomnijmy, że reprezentant Finlandii walczył pod koniec lipca w Abu Dhabi, gdy szybko zdemolował go niepokonany kuzyn Khabiba – Usman Nurmagomedov.
Wcześniej 39-latek odnotował trzy pojedynki w naszym kraju. Zaczęło się od przyjęcia oferty ”last minute” i była to szybka przegrana w Kopalni Soli w Wieliczce. Mowa o Babilon MMA 10 i starciu z niepokonanym Krzysztofem Gutowskim. Jerry następnie zaskoczył podczas TFL 19 poddając w drugiej rundzie Huberta Szymajdę. Te zwycięstwo zagwarantowało mu mistrzowski pas. Obrona nie była udana, ponieważ w Radomiu musiał uznać wyższość Marcina Skrzeka.
Trener Fight Club Łomża będzie chciał przerwać serię porażek. Wszystko zaczęło się od pierwszej walki poza granicami kraju. W Austrii była walka o pas organizacji WSF, gdy jednogłośną decyzją sędziów przegrał z Gabrielem Sabo.
Zorczykowski to bez wątpienia weteran Babilon MMA. Damian pod koniec maja poprzedniego roku dostał szansę mistrzowską. W Pruszkowie nieźle wyglądał w stójce, ale ostatecznie pod koniec trzeciej rundy znalazł na niego sposób zapaśnik Daniel Rutkowski. Łomżanin w ostatnim pojedynku był bardzo blisko ważnego zwycięstwa. Po emocjonującej walce przegrał z niepokonany Damianem Śmiełowskim. ”Królik” pod koniec trzeciej rundy latającym kolanem ciężko znokautował Damiana Zorczykowskiego.
Zobacz także:
Piotr Witczak jest w ciągłym treningu. ”Bonus BGC” nie może doczekać się następnego pojedynku w MMA
Dariusz Kazimierczuk wściekły na byłego boksera. Walka odbędzie się już piątego września