Dobre wieści dla kibiców Marcina Różalskiego! Menadżer zabrał głos w sprawie jego przyszłości
Jeśli myśleliście, że sportowa kariera Marcina Różalskiego (7-4) już się zakończyła, to jesteście w błędzie. „Różal” coraz poważniej myśli o powrocie do startów, a jego menadżer Artur Ostaszewski z grupy Shoker MMA potwierdził właśnie, że w 2020 roku najprawdopodobniej zobaczymy go ponownie w walce!
Różalski pozostaje nieaktywny w zawodowych startach od kwietnia 2018 roku, kiedy to na gali DSF Kickboxing Challenge pokonał decyzją jedną z legend K-1 Petera Grahama. Wcześniej „Różal” był jedną z głównych twarzy Federacji KSW, gdzie miał długą karierę zwieńczoną zdobyciem pasa mistrzowskiego wagi ciężkiej.
Po ten laur „Różal” sięgnął w maju 2017 roku, kiedy to w 16. sekund znokautował Fernando Rodriguesa Juniora na gali KSW 39: Colosseum, która odbyła się na Stadionie Narodowym.
Jak natomiast wygląda najbliższa przyszłość Różalskiego?
Jego menadżer, właściciel grupy promotorskiej Shoker MMA, Artur Ostaszewski goszcząc w audycji „Jurasówka” w Newonce Radio przekazał informację, że „Różal” na 99% pojawi się w tym roku w klatce lub ringu.
- ZOBACZ TAKŻE: Marcin „Różal” Różalski prezentuje kolejne mordercze treningi bez rękawic. Worki pękają w szwach! [WIDEO]
Niestety, ale Ostaszewski nie zdradził czy będzie to walka w MMA, K-1 czy może starcie na gołe pięści, ale możemy już teraz szykować się na powrót Marcina Różalskiego do startów!