MMA PLNajnowszeUFCUFC 203: Miocic vs Overeem – wyniki i obszerna relacja!

UFC 203: Miocic vs Overeem – wyniki i obszerna relacja!

Dzisiejszej nocy odbędzie się kolejna numerowana gala największej organizacji na świecie – UFC 203: Miocic vs Overeem. Z tej okazji zapraszamy do śledzenia wyników oraz relacji z tejże imprezy. Startujemy o godzinie 01:30 w nocy czasu polskiego.

Foto: ufc.com

Walka wieczoru o tytuł mistrzowski wagi ciężkiej: (06:00 – PPV, Extreme Sports Channel)
265lbs.: Stipe Miocic pok. Alistair Overeem przez KO (uderzenia w parterze), 4:27, runda 1.

Karta główna: (04:00 – PPV, Extreme Sports Channel)
265lbs.: Fabricio Werdum pok. Travis Browne przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-27, 30-27)
170lbs.: Mickey Gall pok. Phil “CM Punk” Brooks przez poddanie (RNC), 2:14, runda 1.
135lbs.: Jimmie Rivera pok. Urijah Faber (30-27, 30-27, 30-27)
115lbs.: Jessica Andrade pok. Joanne Calderwood przez poddanie (gilotyna), 4:38, runda 1.

Karta wstępna: (02:00UFC Fight Pass)
135lbs.: Bethe Correia pok. Jessica Eye przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28)
185lbs.: Brad Tavares pok. Caio Magalhaes przez niejednogłośną decyzję (28-29, 30-27, 29-28)
155lbs.: Nik Lentz pok. Michael McBride przez TKO (uderzenia w parterze), 4:17, runda 2.
155lbs.: Drew Dober pok. Jason Gonzalez przez TKO (uderzenia w stójce), 1:45, runda 1.

Karta przedwstępna: (01:30UFC Fight Pass)
170lbs.: Yancy Medeiros pok. Sean Spencer przez poddanie (RNC), 0:49, runda 2.


Stipe Miocic vs. Alistair Overeem

Ogromny doping dla Stipe Miocica! Początek to spokojne “wyczuwanie” się w stójce. Miocic postraszył uderzeniami, lecz wszystko trafiło w gardę Holendra. Alistair uderza middle kickiem. Miocic próbuje odpowiedzieć wysokim kopnięciem, lecz przestrzela. Overeem trafia potężnym lewym sierpem, mistrza na deskach! Holender doskakuje i zakłada gilotynę! Stipe wydostaje się! Walka wraca do stójki. Miocic w natarciu, Overeem pod siatką. Alistair wręcz ucieka przed rywalem. Ależ zwrot, teraz Holender trafia dobrym lewym! Nokaut wisi w powietrzu. Stipe atakuje kombinacjami bokserskimi, Alistair chowa się za podwójną gardą. Wkrótce Miocic przechwytuje próbę oblique kicka i powala “The Reema”. Rozpoczyna G&P z góry. Ciosy mistrza dochodzą do głowy Holendra i na niewiele ponad 30 sekund Stipe ubija Alistaira Overeema! Stipe Miocic wygrywa przez KO!


Travis Browne vs. Fabricio Werdum

Początek walki to latający front kick na twarz Travisa! Po chwili próba obalenia w wykonaniu Werduma, jednakże nieudana. Wkrótce po jednym z ataków byłego mistrza, “Hapa” zgłosił uraz dłoni. Sędzia zastopował pojedynek, jednakże już po chwili Amerykanin wrócił do walki. Potyczka trafiła do klinczu, w którym Werdum przez chwilę obijał Travisa. Brazylijczyk podczas ataków Browne’a upada na matę i próbuje wciągnąć rywala w walkę do parteru. Na niespełna minutę przed końcem Fabricio trafił “Hapę” i ten wylądował na deskach. Werdum zaszedł za plecy i zaczął obijać rywala, jednakże nie starczyło mu czasu, by ubić Browne’a. Druga odsłona rozpoczęła się spokojnie. Po 30 sekundach “Vai Cavalo” postraszył obaleniem, Browne w porę odskoczył. Przez dłuższy czas oglądamy walkę w stójce. Werdum jest celniejszy i atakuje kombinacjami, lecz Browne straszy potężnym sierpem i stara się kłuć rywala lewym prostym. Pod koniec rundy Werdum zaatakował ekwilibrystycznymi kopnięciami, nie doszły one jednak do celu. Trzecia runda, Werdum punktuje rywala kolejnymi atakami. Browne ma wyraźny problem z prawą dłonią, gdyż w zasadzie od pierwszej rundy wcale jej nie używa. Fabricio nie ryzykuje, jest celniejszy i będzie chciał dotrwać do decyzji. Browne w końcu zaczął używać prawej ręki, ale na niewiele się to zdaje. 30 sekund do końca, buczenie na hali w Cleveland. To nie jest przyjemna dla oka walka. Werdykt jest oczywisty. Fabricio Werdum wygrywa przez decyzję!


Phil “CM Punk” Brooks vs. Mickey Gall

Punk ruszył na rywala, a ten z łatwością go obalił. Gall pracuje z góry serwując mocne ciosy na głowie Brooksa. Mickey przeszedł do pozycji bocznej. Udało mu się zajść za plecy. CM Punk w opałach. Gall obija go kolejnymi uderzeniami. Po chwili zakłada duszenie i była gwiazda WWE odklepuje! Mickey Gall wygrywa przez poddanie!


Urijah Faber vs. Jimmie Rivera

Faber zaczął od niskiego kopnięcia, lecz Rivera odpowiedział dobrym uderzeniem. Urijah poszukał klinczu, jednakże, Jimmie szybko go rozerwał przy pomocy ciosów. Rivera choć jest spychany pod siatkę, wydaje się trafiać celniej oraz mocniej. Na początku drugiej rundy, Faber trafił rywala w intymne miejsce i potrzebna była krótka przerwa. Panowie szukają celnych trafień, Rivera w końcu trafia dobrą kombinacją. Chwilę później mocnym kopnięciem “wyciął” Amerykanina, ten jednak szybko wraca na nogi. Okres wyraźniejszej przewagi Jimmiego. Kolejny mocny low kick, który odczuł Faber. Urijah również odpowiada kopnięciem. Znów bardzo mocne niskie kopnięcie na wykroczną nogę Fabera. Pod koniec Faber odpowiedział mocnym sierpowym. Czas na ostatnią odsłonę. Dobre trafienie od Rivery na początku rundy. Faber szuka odpowiedzi, jednakże Jimmie dobrze porusza się i balansuje ciałem. Kolejne kopnięcie, pod którym ugina się 10 lat starszy Urijah Faber. Rivera dostaje z otwartej dłoni, a przy okazji zostaje poczęstowany palcem w oko. Mamy kolejną wymuszoną przerwę. Trzy minuty do końca, Faber jest agresywny i szuka ataków, jednakże dobrze dysponowany Rivera w punkt go kontruje. “The California Kid” w dalszym ciągu napiera do przodu, lecz niewiele z tego wynika. Oczywiście trafia Riverę, lecz ten odpowiada mocniej i celniej. W każdej z rund to właśnie 27-latek zadał więcej ciosów. Czas na wybór sędziów. Jimmie Rivera wygrywa przez decyzję!


Jessica Andrade vs. Joanne Calderwood

Calderwood starała się trzymać rywalkę na dystans dzięki lewej nodze, którą straszyła Brazylijkę. Ta jednak przedarła się i wdała w klincz, chwilę później obaliła JoJo. Calderwood wstała, ale po chwili wysokim wyniesieniem, Jessica efektownie sprowadziła ją na matę. Andrade jest w gardzie i stara się atakować ciosami, Szkotka szuka próby do założenia jakiejś dźwigni z pleców. Jessica przechodzi do pozycji bocznej, dostała jednak mocny łokieć z dołu, który rozciął jej twarz. Mimo to, w dalszym ciągu Brazylijka pracuje z góry, seria mocnych uderzeń doszła do twarzy Joanne. Na 40 sekund przed końcem Calderwood udało się wstać i to ona zanurkowała w nogi rywalki, Jessica założyła jednak duszenie gilotynowe. Chwilę później Calderwood zmuszona była odklepać! Jessica Andrade wygrywa przez poddanie!


Bethe Correia vs. Jessica Eye

Jessica Eye z wiadomych względów mogła liczyć na ogromna wrzawę. Pierwszy celny cios należał właśnie do niej. Eye kontrolowała środek oktagonu, Correia walczyła z kontry. Obie panie wymieniły kilka naprawdę mocnych uderzeń. Na 40 sekund przed końcem pierwszej odsłony, Brazylijka zainicjowała klincz i docisnęła Jessicę do siatki. Drugą rundę Eye rozpoczęła od dobrych niskich kopnięć. Statystyki pokazują, że ma ona niewielką przewagę w zadanych ciosach. Bethe trafiła rywalkę dobrym uderzeniem i prowokacyjnie to “celebrowała”, Amerykanka pozostała jednak niewzruszona. W połowie rundy przebiły się nawet ciche gwizdy, dużo w tym boju szachów. Jessica wydaje się być odrobinę skuteczniejsza w swoich atakach. Trzeba jednak przyznać, że rywalizacja jest bardzo wyrównana. Correia ponownie poszła po klincz w końcówce rundy, tym razem Eye była na to przygotowana i nie dała się rywalce. Rundę zakończyła prawym overhandem. Trzecia partia to ponowne szukanie celnych trafień w stójkowych wymianach. Tych było jednak jak na lekarstwo. Bethe w końcu wystrzeliła dobrym prawym. Panie wyraźnie zwolniły i wyprowadzały ciosy w powietrze. Statystyki pokazują, że tym razem to Correia ma nieznaczną przewagę w ilości celnych ciosów. Eve opadła z sił. 30 sekund do końca, Brazylijka dociska oponentkę do siatki. Walka dobiega końca. Bethe wpada w szalony taniec radości, co nie podoba się zgromadzonym kibicom. Czy jednak słusznie? Przed nami drugi tego wieczora werdykt. Bethe Correia wygrywa przez niejednogłośną decyzję!


Caio Magalhaes vs. Brad Tavares

Brazylijczyk na początku walki starał się serwować dużo kopnięć na wątrobę. Tavares przyśpieszał i szukał kombinacji na twarz rywala. Po niespełna dwóch minutach, Magalhaes przechwycił nogę Tavaresa i docisnął go do siatki. Z tamtej pozycji szukał obalenia, jednakże Amerykanin skutecznie się bronił i po kilkudziesięciu sekundach rozerwał klincz, a walka wróciła do dystansu. Wkrótce walka znów przeniosła się do klinczu pod siatką, tym razem to Brad docisnął oponenta. Zapasy Maglahaesa okazały się jednak lepsze i zdołał on odwrócić pozycję. Do końca rundy Tavares był przyklejony plecami do oktagonu, a Caio częstował go kolanami na wątrobę. Drugą rundę lepiej rozpoczął reprezentant USA, który trafił kilka razy Brazylijczyka. Ten starał się odpowiadać kopnięciami na wątrobę oraz głowę. Niebawem walka znów przerodziła się w klincz, który tym razem lepiej wyglądał w wykonaniu Tavaresa. W połowie rundy walka ponownie wróciła do wymian stójkowych. Caio trafił dobrym middle kickiem. Mimo to więcej uderzeń zadawał Amerykanin. Zwłaszcza kilka dobrych prawych sierpów. Na 40 sekund przed końcem, Magalhaes przykleił się do rywala i docisnął go do siatki, tuż przed końcową syreną Tavares odwrócił pozycję. Na początku trzeciej rundy, zawodnicy próbowali widowiskowych obrotówek, które nie dochodziły jednak do celu. Po niecałej minucie Brad docisnął Brazylijczyka do oktagonu. Magalhaes zaryzykował pójściem po gilotynę, Tavares wyszedł jednak z opresji i znalazł się na górze. Caio szybko powrócił na nogi, a starcie powróciło do dystansu. Brad wystrzelił dobrym latającym kolanem. Z pewnością ma przewagę w tych wymianach. Statystyki to potwierdzają. Tavares trafia coraz czyściej, Magalhaes spróbował nawet rozpaczliwego wejścia w nogi, został jednak skarcony. Tavares zakończył rundę dobrym prawym. Czas na werdykt. Brad Tavares wygrywa przez niejednogłośną decyzję!


Nik Lentz vs. Michael McBride

Po krótkiej wymianie w stójce, Lentz wdał się w klincz i poszukał obalenia. McBridge szybko wstał, jednakże, Lentz ponowił atak i obalił go. Michael dążył do jak najszybszego powrotu na nogi i udało mu się to, lecz Nik Lentz szybko docisnął go do siatki. McBridge znów znalazł się na plecach, jednakże poszedł oo nogę rywala i szukał dźwigni na stopę. Lentz wydostał się z niebezpiecznej pozycji i zaczął dominować McBridge’a parterowo, dodając ciosy. Do końca rundy Lentz miał dominującą pozycję, pod koniec wpinając się nawet za plecy. Druga runda rozpoczęła się od obszernych sierpów w wykonaniu McBridge’a. Dysponujący gorszym zasięgiem nie chciał pozostać dłużny, jednakże nadział się na mocny cios, po którym zaliczył upadek. McBridge doszedł do rywala i chciał zająć plecy, lecz był to błąd, ponieważ szybko stracił pozycję, a Lentz znów zaczął parterową dominację. McBridge próbuje wstawać przy pomocy siatki, jednakże Nik Lentz dobrze go kontroluje, szukając dogodnych pozycji do zadawania ciosów. Wkrótce Lentz wpiął się za plecy i zaczął rozbijać rywala. Na głowę Michaela McBridge’a spadało coraz więcej ciosów. Sędzia przerwał ten pojedynek! Nik Lentz wygrywa przez TKO!


Drew Dober vs. Jason Gonzalez

Dysponujący gorszym zasięgiem Dober od początku całkiem dobrze radził sobie ze skracaniem dystansu. Po chwili panowie wylądowali w klinczu, który nie trwał jednak zbyt długo. Dober ustrzelił Gonzaleza nieprzyjemnym kopnięciem w krocze i potrzebna była krótka przerwa. Wracamy do walki. Drew Dober trafia rywala fantastycznym prawym sierpowym, a następnie poprawia lewym! Gonzalez wyraźnie to odczuł i cofnął się pod siatkę. Dober idzie na całość, zasypuje rywala gradem ciosów, Gonzalez w końcu pada deski. Drew Dober wygrywa przez TKO!


Yancy Medeiros vs. Sean Spencer

Początek walki to “wyczuwanie” się w stójce przez obu zawodników. Zarówno Medeiros jak i Spencer starali się narzucić swoje warunki. Zawodnicy są bardzo dynamiczni, jednakże ciężko wskazać wyraźną przewagę jednego z nich. Yancy trafił świetnym high kickiem i wydaje się, że to on wyszedł na lekkie prowadzenie pod koniec odsłony. Zaraz na początku drugiej rundy, Mederios trafił rywala fantastycznym wysokim kopnięciem! Spencer padł na deski, a “The Kid” szybko dopadł do niego i zajął plecy, skąd po chwili zapiął duszenie. Sean Spencer odklepał! Yancy Medeiros wygrywa przez poddanie!

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis