Załęcki o potencjalnej walce z Soldiciem na gołe pięści: Jakbym go trafił, mógłbym ciężko znokautować!
Pewności siebie nie można mu odmówić! Denis Załęcki w rozmowie z portalem FanSportu.pl został zapytany o potencjalną walkę z Roberto Soldiciem na gołe pięści. ”Bad Boy” jest przekonany, że mógłby znokautował podwójnego mistrza KSW.
27-latek ostatni pojedynek stoczył w grudniu na KSW 65. Było to hitowe starcie z Mamedem Khalidovem (35-8-2).
Soldić od samego początku szukał mocnego pojedynczego uderzenia. Khalidov często korzystał z kopnięć, a dodatkowo zdobył obalenie. Mamed w drugiej rundzie zdecydowanie zaryzykował. Podopieczny Pawła Derlacza i Szymona Bońkowskiego wchodził w otwarte wymiany. Jedno z arcy mocnych uderzeń Soldicia i mamy po wszystkim….
Zobacz również
Załęcki: Na gołe pięści każdy ma szansę!
Denis Załęcki uważa, że miałby duże szansę z Roberto Soldiciem w pojedynku na gołe pięści.
Jak najbardziej przyjąłbym wyzwanie. Czy mam szansę? Na gołe pięści każdy ma szansę, szczególnie, jak ktoś waży od 90 kg wzwyż. Myślę, że miałbym szansę i zaznaczam, że nie mówię, że bym go rozjebał ani go nie wyzywam do walki, bo zaraz jakieś media znowu napiszą, że ”Denis rozjebie Soldicia”. Wyszedłbym, jeśli miałbym taką szansę. Czy bym sobie poradził? Myślę, że jakbym go trafił, mógłbym go ciężko znokautować. Także 50 na 50.
Zobacz także:
To kolejna niespodzianka! Dawid Ozdoba wraca po dużych zawirowaniach w swoim życiu prywatnym. ”Surfer” pojawił się na wczorajszej konferencji PRIME SHOW MMA. Ozdoba nie wyklucza powrotu do klatki. To nie koniec, bo głos w sprawie Dawida zabrał jeden z właścicieli FAME MMA – Wojciech Gola.
Dziennikarz Krzysztof Stanowski i promotor boksu Andrzej Wasilewski krytykują Prime Show MMA i cały rynek freak fightów. Powodem krytyki była wczorajsza II Konferencja Prasowa przed sobotnią galą, na której to doszło do wielu zachowań, których nie chcielibyśmy, by oglądały je dzieci.
