XTB KSW 77: Daniel Rutkowski wygrywa niejednogłośnie na punkty z Lom-Ali Eskievem
Kolejnym pojedynkiem świetnej gali XTB KSW 77, która odbywa się właśnie w Arenie Gliwice był pojedynek zapaśników, w którym zmierzyli się Daniel Rutkowski (14-3, 1 N/C) i Lom-Ali Eskiev (20-5, 1 N/C). Pojedynek ten był starciem dwóch czołowych pretendentów w wadze piórkowej Federacji KSW.
Wygrany mógł liczyć na walkę o pas mistrzowski Federacji KSW już w kolejnym pojedynku.
W walkę lepiej wszedł Eskiev, który trafił w twarz Rutkowskiego efektowną kombinacją. Rutkowski uspokoił swój zapał i czekał na swój moment w tej walce. Obaj zawodnicy w pierwszej rundzie wymieniali się ciosami w stójce i z wielkim respektem podchodzili do swoich umiejętności zapaśniczych. Dopiero pod koniec rundy Rutek próbował obalenia, ale tak szybko jak tę próbę zaczął, tak ją skończył, bowiem Eskiev zdążył uciec.
W drugiej rundzie Eskiev zaczynał poważnie odczuwać niskie kopnięcia, jakie stosował w tej walce Rutkowski. Noga wykroczna Eskieva zaczynała poważnie dawać się we znaki. Starcie ciągle przebiegało w stójce, a obaj zawodnicy wymieniali się ciosami, ale to Polak był aktywniejszy. Trafiał częściej lewym sierpem, którym straszył rywala oraz mocno kopał nogę przeciwnika. Pod koniec rundy Rutkowski nierozważnie poszedł po obalenie, wskutek czego sam wylądował na plecach. W takiej pozycji zakończyła się druga odsłona.
Trzecia runda zaczęła się od klinczu zapaśniczego, ale trwał on chwilę. Później obaj znowu zaczęli kockbokserski pojedynek. W drugiej części finałowej rundy Eskiev trafił i naruszył Rutkowskiego. Polak wyraźnie przeżywał kryzys, ale przetrwał go i zdołał uspokoić atmosferę w klatce i rozwiał nadzieje Eskieva. Pod koniec rundy Eskiev postraszył Polaka także próbą duszenia, ale sztuka ta mu się nie powiodła.
Ostatecznie o wygranym w tej walce zadecydowali sędziowie. Ci przyznali wygraną Danielowi Rutkowskiemu, który zwyciężył przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Zobacz także:
Marcin Wrzosek w rozmowie z portalem MMA-bądź na bieżąco przyznał, że chciałby w niedalekiej przyszłości zmierzyć się z Mateuszem Murańskim. ”Polish Zombie” ma do wyjaśnienia z ”Muranem” pewną sytuację.
Wczoraj odbyła się konferencja przed galą KSW 77. Podczas niej, Adam Soldaev poruszył ciekawą kwestię. Zaistniałą sytuację skomentował Sylwester Wardęga.