Wywiad z Mauricio „Shogunem” Rua.

Mistrz Pride GP z 2005 roku, powrócił w wielkim stylu po dwóch operacjach na kolano i wywalczeniu pasa UFC w wadze pół ciężkiej. Mieszkający jednak obecnie w Stanach Zjednoczonych Brazylijczyk został znowu zatrzymany przez kolejną operację kolana. Serwisowi Tatame opowiada o kontuzji, powrocie do treningów i obronie pasa.

Jesteś po kolejnej operacji na kolano, ponieważ zostałeś kontuzjowany w swojej drugiej walce z Lyoto Machida. Jak przebiega rehabilitacja?

Wszystko idzie dobrze. Miałem operację miesiąc temu, teraz wszystko jest w porządku, mogę już normalnie chodzić. Robię trochę prostych ćwiczeń i dodatkowo rehabilitację. W przyszłym miesiąc wracam do treningów, muszę wzmocnić moją nogę, żebym mógł zawalczyć w przyszłym roku, prawdopodobnie w styczniu jeżeli wszystko dobrze pójdzie.

Jak sobie radzisz z tym wszystkim? Pewnie grasz całymi dniami w gry wideo?

Robię rehabilitację raz dziennie, potem wracam do domu i pykam w gry (śmiech). Bogu dzięki wszystko już dobrze, teraz jestem maksymalnie skupiony na powrocie do formy i byciu przygotowanym do mojej kolejnej walki w 100%.

Przed tym wszystkim wielu ludzi spekulowało o Twojej potencjalnej walce z Rashadem Evansem, jednak przez Twoja operację wszystko zostało zamrożone. Czy możliwe jest że UFC wprowadzi pas tymczasowy, do czasu aż będziesz w pełni zdrowy ?

Człowieku nie mam pojęcia. Miałem w zeszłym tygodniu spotkanie z Daną White i z Lorenzo Fertitta i nikt nie wspominał o wprowadzeniu pasa tymczasowego czy czymś takim. Myślę więc, że moją następną walkę przewalczę jako posiadacz pasa mistrzowskiego.

Człowiekiem który rozsiał takie plotki był manager Lyoto, który chcę by on walczył z Rashadem o pas tymczasowy i w ten sposób wasza kolejna walka byłaby o pas mistrzowski….

Nic mi o tym nie wiadomo. Tak długo jak ja będę tym zainteresowany, nic takiego się nie wydarzy. Wierze że manager chce jak najlepiej dla Lyoto, ale ja jestem pewien że następną walkę będę walczył jako mistrz, posiadacz pasa. To jedyna rzecz jakiej jestem pewien. To jest interes Lyoto, ale to że czegoś chcesz, nie znaczy że to dostaniesz. Ale dla mnie to nie robi różnicy. Ja wywalczyłem sobie ten pas, ale jeżeli oni zechcą walczyć o pas tymczasowy, niech tak robią. I tak przyjdę i go odbiorę.