Wywiad z Alistairem Overeemem

Alistair Overeem stał się ostatnio bardzo ambitnym i aktywnym zawodnikiem. Wszyscy z niecierpliwością czekają na jego rewanż z Cro Copem, do którego najprawdopodobniej dojdzie na noworocznej gali DREAM. O tej walce, stosunku do Mirka oraz swojej obecnej formie mówił w wywiadzie dla ResuMMA, który możecie przeczytać poniżej.

Jak Twój trening?

Bardzo dobrze. Ciągle się rozwijam i wiele się uczę dopracowując swój styl. Mam jeszcze wiele do pokazania światowemu MMA.

Będziesz walczył z Garym Goodridgem na gali Glory 10. Jak sądzisz jak będzie wyglądała ta walka?

Widowiskowa i pełna akcji. Będę bardzo ostry i zdominuję go.

Od przejścia z wagi półciężkiej do ciężkiej Twoje walki wyglądają bardzo imponująco. Pokonałeś Paula Buentello, Lee Tae-Hyuna, Marka Hunta i wygląda na to, że wygrywałeś z Mirko Filipoviciem. Czemu zawdziesz taką formę?

Hmm, masz rację, czuję się znacznie lepiej walcząc w wadze cięzkiej. To moja naturalna waga, więc zawsze gdy zbijałem do niższej kategorii traciłem na sile i wytrzymałości. Nie mam już tego problemu, choć początkowo gdy walczyłem w półciężkiej byłem szybszy i poprawiłem technikę co teraz procentuje w wadze ciężkiej.

Ostatnio walczyłeś z „Cro Copem” na DREAM 6. Walka nie została rozstrzygnięta, ale wiele osób uważa, że to Ty wygrywałeś…

Absolutnie go zdominowałem i każdy to widział. Mirko miał podcięte skrzydła, był zmęczony i gotowy na nokaut.

Alistair Overeem stał się ostatnio bardzo ambitnym i aktywnym zawodnikiem. Wszyscy z niecierpliwością czekają na jego rewanż z Cro Copem, do którego najprawdopodobniej dojdzie na noworocznej gali DREAM. O tej walce, stosunku do Mirka oraz swojej obecnej formie mówił w wywiadzie dla ResuMMA, który możecie przeczytać poniżej.

Jak Twój trening?

Bardzo dobrze. Ciągle się rozwijam i wiele się uczę dopracowując swój styl. Mam jeszcze wiele do pokazania światowemu MMA.

Będziesz walczył z Garym Goodridgem na gali Glory 10. Jak sądzisz jak będzie wyglądała ta walka?

Widowiskowa i pełna akcji. Będę bardzo ostry i zdominuję go.

Od przejścia z wagi półciężkiej do ciężkiej Twoje walki wyglądają bardzo imponująco. Pokonałeś Paula Buentello, Lee Tae-Hyuna, Marka Hunta i wygląda na to, że wygrywałeś z Mirko Filipoviciem. Czemu zawdziesz taką formę?

Hmm, masz rację, czuję się znacznie lepiej walcząc w wadze cięzkiej. To moja naturalna waga, więc zawsze gdy zbijałem do niższej kategorii traciłem na sile i wytrzymałości. Nie mam już tego problemu, choć początkowo gdy walczyłem w półciężkiej byłem szybszy i poprawiłem technikę co teraz procentuje w wadze ciężkiej.

Ostatnio walczyłeś z „Cro Copem” na DREAM 6. Walka nie została rozstrzygnięta, ale wiele osób uważa, że to Ty wygrywałeś…

Absolutnie go zdominowałem i każdy to widział. Mirko miał podcięte skrzydła, był zmęczony i gotowy na nokaut.

Przed walką mówiłeś, że on Cię unika. Dlaczego tak uważasz?

Bo chce walczyć, ze słabymi zawodnikami. Bardzo mu zależy na dobrym bilansie walk.

Mirko zapowiedział, że się spotkacie na gali noworocznej DREAM. Powiedział, że odpłaci Ci podwójnie. Chciałbyś odpowiedzieć?

Mam wielką nadzieję, że dojdzie do tej walki. Mam dla niego jeszcze kilka niespodzianek, ale będziemy musieli poczekać czy znów nie stchórzy jak podczas naszej ostatniej walki.