Wrzosek nie zawalczy już w PRIME? ”Polish Zombie”: Przeprosisz mnie najpierw na kolanach!
Marcin Wrzosek postanowił zareagować! ”Polish Zombie” zareagował na ostatnie słowa Kasjusza Życińskiego. To koniec walk byłego mistrza KSW w organizacji PRIME SHOW MMA? Tego nie można wykluczyć. Wrzosek zapewnia, że zawalczy tylko, gdy ”Don Kasjo” go przeprosi na kolanach, lub właściciele organizacji wystosują oficjalne pismo z przeprosinami.
”Polish Zombie” ma za sobą drugi pojedynek w organizacji FAME MMA. Wrzosek bez problemów zdeklasował i ostatecznie wypunktował rapera ”Sariusa”. Niewykluczone, że Marcin wróci w pierwszej połowie 2023 roku, a jego przeciwnikiem będzie Piotr ”Szeli” Szeliga.
Wrzosek mocno do Don Kasjo!
Marcin Wrzosek zapewnia, że nie zawalczy w PRIME SHOW MMA dopóki Kasjusz Życiński nie przeprosi go na kolanach.
Kochani bombardujecie mnie wiadomościami na temat tego, że kutasjusz znowu się aktywował i zaczął mnie obrażać w internecie. Nie mam zielonego pojęcia dlaczego, ponieważ jak ostatnio się widzieliśmy na gali, to normalnie podjechał z wyciągniętą witą. Ja mu ją przybiłem. Chociaż mam jeden pomysł, dlaczego tak się wypowiada o mnie. Powiedział, że mnie j**ć. Możliwe, że obraził oto – że kilkukrotnie zażartowałem sobie z niego komentując ”jego” gale. No to Kasjuszku kochany, jeżeli będziesz chciał jeszcze kiedykolwiek żebym zawalczył na twojej gali, to przeprosisz mnie najpierw na kolanach za to co powiedziałeś na mój temat. Nie pozdrawiam. A jeżeli Ty mnie nie przeprosisz na kolanach, no to chociaż niech twoi szefowie, to zrobią, albo wystosują oficjalne pismo z przeprosinami za swojego upośledzonego pracownika.
Całe wideo poniżej:
Zobacz także:
Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) wraca na właściwe tory w wielkim stylu! ”Bronze Bomber” już w pierwszej rundzie ciężko znokautował pogromcę Kownackiego – Roberta Heleniusa (31-4, 20 KO). Były mistrz świata wagi ciężkiej wzruszył się podczas konferencji prasowej.
Dymy w organizacji ACA! W studiu doszło do szarpaniny pomiędzy Bibertem Tumenovem (11-2), a Andreyem Goncharovem (17-3). Do ich starcia dojdzie już czwartego listopada na 147 edycji w Moskwie. W main evencie dojdzie do mocnej walki w kategorii lekkiej – Yusuf Raisov (19-2) skrzyżuje rękawice z Eduardem Vartanyanem (23-4).