Wojciech Sobierajski przystaje na warunki Radzikowskiego! Walka na Clout MMA coraz bliżej?
Wojciech Sobierajski tuż po swojej ostatniej wygranej wyznał, że chętnie w następnym pojedynku zmierzy się z dużo cięższym Krzysztofem Radzikowskim. Były strongman odpowiedział na wyzwanie ”Rekordzisty” i postawił jeden warunek. Długo nie trzeba było czekać, bowiem Sobierajski wyzwań się nie boi i przystał na warunki Radzikowskiego.
Jeden z najlepszych polskich i światowych siłaczy swój debiut odnotował w listopadzie 2021 roku na gali FAME MMA 12 w Trójmieście. Było to starcie z bardziej doświadczonym Piotrem ”Bestią” Piechowiakiem. Walka potrwała cały dystans. Piechowiak po trzech rundach wygrał jednogłośną decyzją sędziów. ”Radzik” miał nadzieje, że dostanie kolejną walkę, aby zaprezentować się ze zdecydowanie lepszej strony niż w debiucie.
Zobacz również
Sobierajski na swoim koncie ma mnóstwo sukcesów i rekordów. Jest to sportowiec z krwi i kości. W swoim długim CV posiada także przygodę w boksie olimpijskim, w którym stoczył prawie 100 walk. Było wtedy chociażby zwycięstwo ze znanym freak fighterem – Kasjuszem ”Don Kasjo” Życińskim.
Sobierajski odpowiada!
Krzysztof Radzikowski postawił sprawę jasno! Jest otwarty na walkę z ”Rekordzistą”, ale w formule MMA.
Krzysztof Radzikowski: Nie wiem, czy mogę o tym mówić… Padła już taka propozycja dużo wcześniej, ale ja jako były strongman, zawodnik sportów siłowych, nie będę owijał w bawełnę – no gdzie ja do niego w boksie?!
Dominik Abus: Krzysztof chętnie przyjmie walkę w parterze
Sobierajski szybko odpowiedział i zgodził się na warunki potencjalnego oponenta.
Po mojej ostatniej wygranej walce, spytany podczas wywiadu z kim chciałbym się zmierzyć w kolejnym pojedynku, wyzywałem do walki sportowca, którego bardzo lubię i szanuję – Krzysztofa Radzikowskiego.
„Radzik” to były strongman, jeden z najsilniejszych ludzi świata, który w szczycie swojej kariery ważył nawet 150 kilogramów.
Wchodzę w to!
Tylko zwycięstwo!
