Wiewiór wygrał spór z Pasutem? Robert przyznał się do błędu!
Dziś na kanale „Antyfakty” ukazał się wywiad z Maksymilianem Wiewiórką. Wiewiór wypowiedział się na temat swojej fortuny, kolejnego starcia, a także konfrontacji z Robertem Pasutem!
O Maksie ostatnio było dość cicho. Pamiętamy natomiast wszyscy jego ostatni występ. W finale turnieju FAME 20 pokonał poprzez niejednogłośną decyzję Josefa Bratana i wygrał przy okazji 1.5 mln złotych.
Ostatnimi czasy w internecie doszło do wymiany zdań „Wiewióra” z Amadeuszem Roślikiem, a także Robertem Pasutem. Z pierwszym z nich chodziło o wątek byłej już dziewczyny Maksa, która była jedną z głównych postaci w ich sporze, a to był z pewnością jeden z największych konfliktów w historii FAME. Natomiast w przypadku „Sutonatora” chodziło o wątek używek.
Panowie, jak zauważył Wiewiórka, licytowali się w pewnym sensie między sobą po prostu o to, kto korzysta z większej ilości „towaru”. Wywlekane były sytuacje z imprez, co podwójny mistrz FAME uważa za wyciąganie prywaty.
Ego Pasuta pozwoliło mu się przyznać do błędu?
Maks podczas wywiadu odniósł się do owej potyczki medialnej z Pasutem. Osobiście mnie zszokował fakt, iż „Wiewiór” oświadczył, że Robert zdaje sobie sprawę z popełnionego błędu. Maksymilian o sporze z Robertem:
Gadałem z Pasutem. Mówił, że faktycznie źle powiedział i w ogóle. Przede wszystkim nie powinno się wyciągać niczego z imprezy. Ja co prawda też wyciągnąłem natomiast tylko po to, żeby się bronić. Nie wiem czy dobrze zrobiłem. (…) Wyszło to bardziej tak, że się licytujemy kto więcej bierze. Ja rezygnuję już w ogóle z twardych stymulantów. Natomiast nawet gdy jeszcze coś brałem to ja byłem tym, co najwięcej ograniczał.
Maks ponadto wypowiedział się na temat swojego potencjalnego rywala w FAME:
Na FAME 21 nie walczę, bo chciałem odpocząć. Może zawalczę na kolejnej, a może jeszcze później. Proponowali mi różnych przeciwników, natomiast ja im zaproponuję, żeby to był właśnie Alberto, bo bardziej mi się sensowne wydaje. Idzie pomścić brata, jest historia. To nie jest tak, że jest po prostu zestawienie.
Robert Pasut jest jedną z najbarwniejszych postaci w organizacji FAME. Wiele osób zarzuca mu egocentryzm, natomiast jedno trzeba przyznać – bez niego byłoby nudno. Czy istnieje cień szansy na jego pojedynek z Maksem? Umiejętności, które z pewnością lepsze posiada Wiewiórka mogłyby się skonfrontować z kilogramami oraz niezłomnością Roberta. Prawdopodobne byłby to pojedynek ciekawy zarówno pod względem sportowym, jak i przede wszystkim – medialnym.