Wielkie dymy! Jacek i Mateusz Murański nie wytrzymali: Nie będziesz tak nazywał mojego ojca!
Wielkie dymy pojawiły się podczas ostatniego programu ”face to face” przed jutrzejszą galą FAME MMA 15 w Łodzi. Jacek Murański nie wytrzymał po słowach ”Szalonego Reportera”. Na face to face ”Muran” rzucił się na przeciwnika. W pewnym momencie Tomasz Matusiak dostał w głowę mikrofonem, który rzucił Mateusz Murański. Sytuacja była na tyle mocna, że kontynuacja programu nie była możliwa.
Transmisja FAME MMA 15 będzie dostępna jedynie w systemie PPV, który można wykupić TUTAJ.
Zobacz również
Jacek Murański jutro stoczy dwie walki jednego wieczoru! Arkadiusz Tańcula stoczy rewanż z Mateuszem Murańskim. Jeśli ”Aory” będzie w stanie walczyć, to tego samego wieczoru kibice zobaczą wyczekiwany rewanż w rzymskiej klatce. Na koniec widzowie doczekają się zestawienia Jacka Murańskiego z ”Szalonym Reporterem”.
Dymy!
Wielkie dymy pojawiły się na dzisiejszym programie ”face to face”. Tomasz Matusiak swoimi słowami spowodował kompletny chaos. Jacek Murański rzucił się na niego podczas face to face. To nie koniec, bo Mateusz Murański w pewnym momencie rzucił w ”Szalonego Reportera” mikrofonem.
Cała sytuacja poniżej:
Zobacz także:
Było takie nagranie z Jackiem Murańskim, więc czas na Marcina Najmana. ”El Testosteron” oglądnął i skomentował pierwszy pojedynek ”Murana” w rzymskiej klatce. Mowa o FAME MMA 12, gdzie doszło do walki Jacka Murańskiego z Arkadiuszem Tańculą. Niewykluczone, że już w piątek w Łodzi dojdzie do rewanżu w rzymskiej klatce. Warunek: ”Aroy” po walce z Mateuszem Murańskim musi być gotowy i zdolny do dalszej rywalizacji.
Robert “Hardkorowy Koksu” Burneika ma kłopoty! Kulturysta sprzedawał w swoim sklepie nielegalne w Polsce suplementy. Po wykryciu sprawy Kanał Sportowy zerwał z nim współpracę!
