MMA PLNajnowszeArtur SzpilkaWasilewski o postawie Pudziana: W sportach walki niewiele się nauczył przez kilkanaście lat!

Wasilewski o postawie Pudziana: W sportach walki niewiele się nauczył przez kilkanaście lat!

Andrzej Wasilewski w rozmowie z serwisem ringpolska.pl został zapytany o ostatnie zwycięstwa pięściarzy na hitowej gali XTB KSW Colosseum 2. Ponadto uznany promotor boksu stwierdził, że Mariusz Pudzianowski w sportach walki niewiele się nauczył przez kilkanaście lat – co jego zdaniem mogliśmy zobaczyć w ostatnim starciu ze ”Szpilą”.

Pudzian

Mowa oczywiście o dwóch pięściarzach, bo jako pierwszy do klatki wszedł Krzysztof Głowacki, który odnotował swój debiut w mieszanych sztukach walki. ”Główka” pokazał się z kapitalnej strony i wszystko na to wskazuje, że będzie to nokaut 2023 roku w Polsce. Były mistrz świata w boksie będą na plecach znokautował Patryka ”Glebę” Tołkaczewskiego. Warto zaznaczyć, że były zawodnik GROMDY był w świetnej pozycji, bowiem był w dosiadzie. Głowacki postanowił wyprowadzić mocny cios i było już po wszystkim.

Tak to wyglądało:

Głowacki to przede wszystkim były dwukrotny mistrz świata World Boxing Organization w wadze junior ciężkiej. ”Główka” tytuł WBO zdobył w sierpniu 2015 roku, gdy sprawił niemałą sensację. Polak w jedenastej rundzie znokautował faworyzowanego Marco Hucka. Pojedynek dostarczył mnóstwo emocji, bo przecież nasz reprezentant również był na deskach. Polak przetrwał ciężkie chwile i w ostatnich rundach skończył rywala przed czasem. Głowacki tytuł obronił w Nowym Jorku, gdy po 12 rundach pewnie jednogłośną decyzją sędziów pokonał Steve Cunninghama. W 2016 roku Polak doznał pierwszej zawodowej przegranej i tym samym stracił tytuł. Głowacki w Ergo Arenie przegrał na punkty z Oleksandrem Usykiem.

Wasilewski zabrał głos!

Andrzej Wasilewski w rozmowie z portalem ringpolska.pl został zapytany o ostatnie zwycięstwo Artura Szpilki i Krzysztofa Głowackiego na hitowej gali XTB KSW Colosseum 2.

Pan Pudzianowski okazał się zawodnikiem silnym fizycznie, ale w sportach walki niewiele się nauczyć przez kilkanaście lat. Gdy po takim dosiadzie machał rękami w taki sposób, próbując zbić boksera, który nie słynął nigdy z defensywy, to tylko świadczy, że Polacy oglądali sympatycznego człowieka, ale niewiele potrafiącego w MMA (…) Bardzo się cieszę, że chłopaki wygrali, bo lata spędziliśmy razem. Obie walki w sposób imponujący zostały zakończone. Krzysiek Głowacki pokazał, jaki ma charakter. Artur Szpilka pokazał, że potrafi się doskonale bronić przed zawodnikami klasy pana Pudzianowskiego

Pudzianowski podczas hitowej gali XTB KSW Colosseum 2 doznał drugiej przegranej z rzędu. Zawodnik z Białej Rawskiej miał dobry początek, bowiem obalił rywala z łatwością i miał nawet dosiad. Ostatecznie podopieczny Arbi Shamaeva nie wykorzystał okazji. W drugiej odsłonie Pudzian ruszył po kolejną próbę obalenia – mieliśmy klincz. ”Szpila” świetnie się bronił i zaraz mieliśmy wyczekiwane wymiany w stójce. Wojownik z Wieliczki szybko ustrzelił Pudziana w stójce, a w parterze dodatkowo ciosy były tylko dokończeniem dzieła.

Wydaje się, że decyzja przejścia do MMA była strzałem w 10! ”Szpila” ma za sobą trzy zwycięstwa. W debiucie Artur wygrał przed czasem z Sergejem Radchenko. Była też walka w freakowej organizacji High League, gdzie pokonał Denisa ”Bad Boya” Załęckiego. 

Kto teraz będzie przeciwnikiem pięściarza z Wieliczki? Niewykluczone, że największa organizacja w naszym kraju ponownie wróci do pomysłu zestawienia ”Szpili” z Arkadiuszem Wrzoskiem.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis