Walt Harris po śmierci swojej pasierbicy: Ten ból jest nie do zniesienia
Zawodnik wagi ciężkiej UFC Walt Harris (13-7, 1 N/C) przeżył wielką osobistą tragedię. Poszukiwania jego zaginionej pasierbicy miały tragiczny koniec. Znaleziono bowiem szczątki 19-letniej dziewczyny.
„The Big Ticket” miał wystąpić 7 grudnia na gali w Waszyngtonie, gdzie miał zmierzyć się z Alistairem Overeemem. Zamiast niego w walce wieczoru gali UFC on ESPN 7 zawalczy Jairzinho Rozenstruik.
- ZOBACZ TAKŻE: Walt Harris nie zawalczy z Overeemem. Wciąż trwają poszukiwania jego pasierbicy
- ZOBACZ TAKŻE: Jairzinho Rozenstruik nowym rywalem Alistaira Overeema w walce wieczoru gali UFC w Waszyngtonie
Po kilku tygodniach poszukiwań Aniah Haley Blanchard, nadeszła tragiczna wiadomość. Odnaleziono szczątki dziewczyny.
- ZOBACZ TAKŻE: Wszystko wskazuje na morderstwo! Znaleziono zwłoki pasierbicy zawodnika UFC – Walta Harrisa
Badania potwierdziły tożsamość nastolatki. Sam Harris zamieścił zaś dziś emocjonalny wpis na swoim koncie na Instagramie.
„Moja kochana dziewczynka. Dziękuję ci za to, że pomogłaś mi zmienić moje życie na lepsze. Za uczenie mnie jak być człowiekiem i lepszym ojcem. Za bycie moim fanem – czy to przy zwycięstwie, porażce czy remisie. Za to, że zawsze wiedziałaś co powiedzieć, aby na mojej twarzy zagościł uśmiech i podnieść mnie na duchu kiedy chciałem się poddać. Ten ból jest nie do zniesienia. Wiem, że chcesz abym pozostał silny, ale to takie trudne dziecinko. Znajdę na to sposób, obiecuję ci. Teraz nic nie ma sensu, jestem taki zagubiony. Mam nadzieję, że byłaś ze mnie dumna… Pozbieram się, tatuś potrzebuje tylko czasu. Kocham cię tak bardzo. Opiekuj się nami tak jak zawsze to robiłaś. Potrzebujemy cię bardziej niż kiedykolwiek. Mój mały potężny tygrysek jest teraz aniołem. Dziewczynko, kochamy cię na zawsze”