Walka unifikacyjna Fury vs. Usyk jednak się odbędzie? Sensacyjne doniesienia zza oceanu!
Wieść gminna niesie, że walka unifikacyjna między Tysonem Furym a Ołeksandrem Usykiem ma wkrótce dojść do skutku!
Bob Arum, szef grupy Top Rank zapewnia, że niebawem poznamy niekwestionowanego mistrza wagi ciężkiej. Według amerykańskiego promotora pojedynek dwóch niepokonanych pięściarzy zobaczymy najprawdopodobniej w przyszłym roku. Sam Bob Arum stwierdził, że starcie nie będzie ciężkie w organizacji, jeśli Usyk rzeczywiście chce zawalczyć.
To nie będzie problem, żeby zorganizować taką walkę, jeśli Usyk faktycznie chce walczyć. Ten pojedynek prędzej czy później się odbędzie, mam nadzieję, że prędzej.
Kontynuował:
Prawdopodobnie zorganizujemy ją na początku przyszłego roku, ale nie wykluczam szybszego terminu – na przykład w grudniu tego roku. Chciałbym zobaczyć Fury’ego walczącego z Usykiem. To byłoby wielkie wydarzenie.
Słowa Aruma mogą zdumiewać, bowiem Tyson Fury w ostatnich tygodniach nie wyglądał na specjalnie zainteresowanego konfrontacją z Ukraińcem. Choć… nie od dziś wiadomo, że nic tak nie przekonuje, jak wielkie pieniądze.
Olbrzym z Wythenshawe pod koniec października w Rijadzie zmierzy się z Francisem Ngannou, byłym mistrzem UFC. Brytyjczyk jest kolosalnym faworytem bukmacherów i wszystko wskazuje na to, że bez większych problemów przejedzie się po Kameruńczyku.
ZOBACZ TAKŻE: Marcin Najman nie zamierza szybko kończyć kariery: Jeszcze 8 lat orki przede mną!
Biorąc pod uwagę taki scenariusz, to walka z Usykiem w grudniu – nie jest tak abstrakcyjnym pomysłem. Kto wie, może w końcu się doczekamy?