W lipcu stoczył walkę na PRIME 5, niedawno został zatrzymany przez policję!
Łukasz K. – zawodnik z przeszłością w PRIME MMA – został aresztowany. Mężczyzna usłyszał sześć zarzutów, z czego jeden zagrożony jest karą do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Łukasza K. możecie kojarzyć z występu na gali PRIME SHOW MMA 5 we Wrocławiu, która odbyła się na początku lipca. 28-latek w swoim debiucie nie pokazał zbyt wiele, przegrywając przez TKO w 2. rundzie.
Jeżeli potwierdzą się wszystkie zarzuty, to młodzian w klatce spędzi zdecydowanie więcej czasu. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna potwierdził TVP Info, że mężczyźnie postawiono sześć zarzutów: uporczywego nękania byłej partnerki, kierowania gróźb karalnych, zniszczenia rzeczy o wartości 11 tys. zł, spowodowania lekkich uszczerbków na ciele byłej partnerki i jej obecnego partnera oraz kradzieży 14 tys. zł. Decyzją sądu 28-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i wskazał, że materiał dowodowy zgromadzony przez prokuraturę na obecnym etapie postępowania świadczy o dużym prawdopodobieństwie popełniania przez podejrzanego zarzuconych mu czynów – wskazuje prok. Banna.
Łukasz K. złożył wyjaśnienia, teraz zadaniem śledczych będzie dojście do prawdy. Za najpoważniejszy z zarzucanych mu czynów grozi nawet osiem lat więzienia.
ZOBACZ TAKŻE: Odnieśli wielki sukces na mistrzostwach świata i wrócili do szkoły! Tak zostali przyjęci! [WIDEO]
Jak nieoficjalnie ustalił portal TVP Info, Łukasz K. uderzył swoją byłą partnerkę w twarz, a jej obecnego partnera kopnął.