MMA PLNajnowszeBez kategoriiVanderlei Silva [Po walce z Yuki Kondo]

Vanderlei Silva [Po walce z Yuki Kondo]

vanderlei.jpgSilva : Genkidesuka? (Jak leci?)

Gamrot - Dos Anjos

Interviewer : Mam się dobrze. Masz dobrą wymowę. Uczysz się
troche języka japońskiego??

Silva : Ohayo. Onamaewa? Hajimemashite. Daijobu. Kawami – (Dzień
dobry. Czy mogę się dowiedzieć jak masz na imię. Miło mi cię poznać.
Jestem w porządku .Piękny). Śmiech….

I: Wydaje mi się, że twoje ręce są teraz trochę większe.
S: Ponieważ ja trenuję naprawdę mocno. Każdy staje się coraz
bardziej silny, więc ja też muszę być coraz bardziej silniejszy.

I: Będziesz jeszcze bardziej silniejszy niż teraz??
S: Jasne dlaczego nie??

I: Co było powodem twojego zwycięstwa nad Kondo??
S: Myślę, że moje uderzenia odgrywały tu kluczową rolę. Moja
walka opiera sięgłównie na uderzeniach (stójka).Czuję się pewnie z tym.
Walczyłem w sposób, w jaki zazwyczaj walczę, myślę, że to jest
największy powód dla mojego zwycięstwa.

I: Kondo wykonał początkowy ruch a ty cofałeś się i szukałeś
szansy, aby go skontrować. To jest coś, czego nie mogę sobie wyobrazić.

S: Obserwowałem jego ruchy od początku walki. I wtedy, gdy
próbował na mnie ruszyć zdecydowałem wyjść mu naprzeciw (odparować cios,
wyjść z kontrą). Jego ciosy były dość ciężkie. Poczułem, że Kondo
trenował bardzo ciężko do walki ze mną. Był też bardzo waleczny. Atak
rozwinął się do wymiany uderzeń i on nigdy nie spróbował przejść do
parteru. Szanuję jego bardziej niż kiedykolwiek.

I: Powiedziałeś, że jego uderzenia były naprawdę ciężkie.
Odczułeś je? Jego prawy hak doszedł do twojej szczęki.
S: Tak, mogłem to odczuć, kiedy otrzymywałem uderzenia jak
również podczas wymiany.

I: Czy masz jakieś uszkodzenia (kontuzje)??
S: Nie mam zupełnie żadnego.

I: W ogóle??
S: Otrzymuję wiele ciosów w codziennym treningu, dopóty dopóki
mam ich dosyć, więc jestem do nich przyzwyczajony. Moi sparing partnerzy
Mauricio Shogun Rua or Murilo Ninja Rua mają o wiele bardziej cięższe
(mocniejsze) uderzenia a poza tym ważą więcej niż Kondo.

I: Czy byłeś znokautowany na treningu??
S: Wiele razy. Sparujemy naprawdę mocno. Nie ważne jak mocni są
zawodnicy, na treningach zostają znokautowani nie raz.

I: Nie mogę w to uwierzyć. Był pewien moment, gdy ty i Kondo
patrzyliście na siebie nie pokazując swoich technik. Co wtedy myślałeś??

S: Skoncentrowałem się na obserwowaniu jego ruchów. Rękawice z
odkrytymi palcami są małe, więc gdybym zadawał ciosy mógłbym się narazić
na wiele kontuzji – może się to przytrafić nawet i mi.

I: Ale nie wyglądałeś na takiego, który bałby się uderzać.
S: Szczerze, trochę się obawiałem. Ale istotną rzeczą jest
kontrolować tego rodzaju uczucie. Zakładam, że wszyscy fani nie
chcieliby abyśmy unikali się nawzajem podczas pojedynku. Lubię
odpowiadać na to.

I: Twój prawy hak zmienił kierunek tej rozgrywki. Wyczekałeś
właściwego momentu, aby ruszyć na niego wtedy, gdy patrzyłeś na jego
ruchy(posunięcie)?
S: Racja. Moje uderzenia nie działały do czasu jak zadałem prawy
hak, więc mój sekundant doradził mi, że zrobiłbym lepiej jakbym skracał
dystans i zadawał mu ciosy. Każdy fighter ma różne (inne) ruchy i
zasięg. Czasami daję sobie trochę czasu, aby zobaczyć jak moje uderzenia
działają na przeciwników.

I: Czy uważasz, że mogłeś go znokautować wtedy, gdy twój prawy
hak zadziałał??
S: Nie, nie sądzę. Postęp w tej rozgrywce nie przekonał mnie, że
mogę wygrać. Była to wielka szansa, aby trzymać się mojego stylu walki.
Mój styl walki opiera się na wywoływaniu nacisku na przeciwniku podczas
uderzania. Wierzyłem, że mogę go pokonać właśnie w taki sposób.

I: Walczyłeś jak dotąd z siedmioma Japońskimi fighterami. Jak
wypadł Kondo w porównaniu do pozostałej szóstki fighterów??
S: Nie wiem, ponieważ nie walczyłem z nim w parterze, lecz wiem,
że Kondo dysponuje brutalnymi uderzeniami.

I: Muszę to powiedzieć, trzymałeś linę ringu wtedy, gdy zadawałeś
mu stompy. Sędzia nie zauważył, ale ja myślę, że twoje zachowanie było
przeciw regułom Pride.
S: Przeciwne regułom?? Wiem, że niedozwolone jest, aby trzymać za
liny. Lecz byłem wtedy tak bardzo podekscytowany, że nie pamiętam
dokładnie, co zrobiłem. Potrzebowałem tylko podtrzymać bilans. Nigdy nie
zrobiłbym tego celowo.

I: Rozumiem. A tak przy okazji DSE ogłosiło, że twój kolejny
pojedynek o tytuł z Quintonem Rampage Jacksonem odbędzie się w 31
pażdziernika tego roku.
S: On jest twardy. Chcę spotkać się z nim (w ringu oczywiście)
ponownie. Ostatnim razem był to finałowy pojedynek na Grand Prix Middle
Stage więc byliśmy trochę wyczerpani (zmęczeni wcześniejszymi
pojedynkami). Następnym razem będzie czas aby rozstrzygnąć, który z nas
jest silniejszy. Po Rampage bardzo pragnę uczestniczyć w świętowaniu z
okazji nadejścia Nowego Roku – (coś w tym stylu).

I: "You had a beef"[walczyłeś ???] z Quinton w ubiegłym roku, co
o nim teraz sądzisz??
S: Czuję to samo. Ciągle go nie lubię. Jest bardzo zarozumiały.
Jestem pewny, że znokautuję go ponownie.

 

 

H.Hanzo
wywiad ze stronki
www.kakuto.com

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis