UFC ściągnie Europejczyka na walkę? Chodzi o dużą postać
Organizacja UFC nie zamierza bezczynnie wyczekiwać końca pandemii koronawirusa. Amerykański potentat chce organizować kolejne gale. W jednej z nich udział może wziąć Europejczyk ściągnięty specjalnie na potrzeby zestawienia z Chrisem Weidmanem (14-5).
Od początku wprowadzania obostrzeń dotyczących pandemii COVID-19 Ultimate Fighting Championship robi wszystko, by mimo trudności przeprowadzić swoje imprezy. Z tego powodu UFC 249 zostało przesunięte w czasie tylko o kilkanaście dni, a amerykańska federacja jest na dobrej drodze, by gala miała miejsce 9 maja.
Hitowa impreza to jednak niejedyne plany organizacji. Mianowicie w ciągu kolejnych dni mają odbywać się kolejne wydarzenia. By jednak evnty faktycznie doszły do skutku, potrzeba na nich zawodników. UFC szuka opcji, kogo mogłoby zakontraktować, a w ich planach pojawiają się również europejskie nazwiska.
Takowym jest Jack Hermansson (20-5), czyli na dziś jeden z czołowych przedstawicieli wagi średniej. Szweda przymierza się do konfrontacji z Weidmanem. Takiemu zestawieniu mocno przeszkadza zamknięcie granic, toteż federacja stara się dla Szweda o wizę, by ten mógł dolecieć na prywatną wyspę.
Sam zainteresowany skomentował doniesienia o wizie.
W tej chwili trudno powiedzieć, czy otrzymam wizę. Organizacja mocno nad tym pracuje, więc liczę, że wszystko dobrze się ułoży. UFC wierzy, że jest w stanie to zrobić, a ja im ufam […] Na teraz nie jest to nic pewnego. Mimo problemów UFC nadal chce tej walki. Jeśli nie uda im się załatwić sprawy, pewnie ktoś wejdzie na moje miejsce.
Hermansson skomentował także samo zestawienie z „The All-American”. Wielu sądzi bowiem, iż podjęcie tej walki jest dla Szweda złą decyzją.
Wziąłem tę walkę z powodu jego osiągnięć i wielkiego nazwiska. Niektórzy mówią, że nie powinienem brać tej walki, ale nie rozumieją, że nie mogę sobie wybrać przeciwnika. Chciałbym walczyć z mistrzem, ale to nie znaczy, że dostanę mistrza. Myślę, że Weidman to dobry przeciwnik i nigdy nie należy go lekceważyć.
Dokładnie tak. Organizacja postarała się zresztą o bardzo ciekawą kartę walk.
Janek wciąż domaga się walki o pas. Być może Polak stanie przed szansą zdobycia go… choć rywalem nie będzie Jon Jones.
Obecnie z tym krucho. Jest jednak STRELKA, która może zaspokoić głodnych fanów.