UFC Lincoln: Michael Johnson pokonuje Andre Filiego po niejednogłośnej decyzji

Kolejna bliska walka na UFC Fight Night 135 w Lincoln. Po 15 minutach pojedynku Michael Johnson (18-13) pokonał  Andre Filiego (18-6).

Zawodnicy szybko ruszyli do wymiany ciosów. Fili starał się zaskakiwać rywala kopnięciami. To on wyprowadzał częściej ciosy. Johnson pozostawał jednak również groźny atakując m.in lewym prostym.

W kolejnej rundzie Johnson często trafiał. “The Menace” wywierał  presję na rywalu. Fili trafił jednak wysokim kopnięciem a po chwili sprowadził walkę do parteru. Johnson zdołał wstać, jednak rywal wpiął się za jego plecami. Fili szukał drogi do duszenia. Przeciwnik długo się bronił, jednak w pewnym momencie “Touchy” był bardzo blisko powodzenia pociągając za sobą rywala na matę.  Johnson mimo wszystko dał radę wybronić tę próbę. Po kilkudziesięciu sekundach “The Menace” odwrócił pozycję i znalazł się w korzystniej pozycji w parterze. Tam trafił przeciwnika kilkoma łokciami. Pod koniec rundy będący na plecach Fili podjął jeszcze próbę balachy.

W ostatniej odsłonie pojedynku Fili po minucie stójki skontrolował rywala pod siatką. Nie trwało to jednak długo i walka wróciła ponownie na środek. Fili wciąż korzystał z kopnięć. Od czasu do czasu trafiał Johnson. “The Menace” pod koniec rundy przyparł rywala do siatki. Szukał też obalenia, jednak Fili dobrze odrzucił biodra.

Sędziowie nie byli w przypadku tej walki jednogłośni. Przyznali jednak zwycięstwo Johnsonowi punktując odpowiednio (29-28, 27-30, 29-28).