UFC 265: Jose Aldo pewnie wypunktował Pedro Munhoza. Świetna dyspozycja byłego mistrza [WIDEO]
Jose Aldo (30-7) pewnie pokonał Pedro Munhoza (19-6, 1 N/C) jednogłośną decyzją w co-main evencie gali UFC 265.
Munhoz w swoim stylu zaczął agresywnie. Zawodnik ten był aktywny na nogach, wyprowadzał lowkicki, próbował też serii ciosów. Uważny Aldo szukał okazji do kontry. Były mistrz znakomicie w tempo trafił kolanem. Munhoz co prawa wywierał presję, ale kontry jego rodaka były niezwykle groźne. Aldo świetne celował m.in. na korpus przeciwnika.
Kolejna runda zaczęła się od dobrych prostych Jose Aldo. Munhoz co prawda napierał, ale przyjmował przy tym sporo ciosów. “The Young Punisher” sam jednak także kilka razy dobrze przymierzył. Za to Aldo konsekwentnie od czasu do czasu obijał tułów oponenta.
Runda trzecia zaczęła się od mocnych wymian. Przestrzeń w oktagonie kontrolował wciąż Munhoz. Aldo jednak fantastycznie pracował ciosam pokazując swoją szybkość i technikę. “Scarface” bił krótkie serce, jednym z niskich kopnięć wyciął też rywala. Aldo spokojnie kontrolował sytuację a pod koniec rundy wyprowadził jeszcze jedną kombinację.
Sędziowie punktowi nie mogli mieć wątpliwości co do wskazania zwycięzcy. Wszyscy punktowali 30-27 dla Aldo. Brazylijczyk wygrał drugą walkę z rzędu.
Zobacz także:
Numerowana gala UFC, tym razem w Houston. W walce wieczoru o tymczasowy pas wagi ciężkiej zawalczą Derrick Lewis i Ciryl Gane. Poza tym w rozpisce też m.in. Polka – Karolina Kowalkiewicz.
Marcin Tybura wraca do klatki UFC! Polak zawalczy na gali UFC 267, a rywalem zawodnika Ankos MMA będzie Alexander Volkov.
Łukasz “Brodacz” Załuska mądrze rozegrał decydującą walkę. Rozbił Dawida “Stolarę” Stolarski w finale turnieju na gali GROMDA Beach.