UFC 229: Pettis po krwawej wojnie nie wyszedł do trzeciej rundy walki z Fergusonem! [WIDEO]
W drugiej najważniejszej walce dzisiejszej gali UFC 229 w Las Vegas, były tymczasowy mistrz wagi lekkiej Tony Ferguson (24-3) pokonał Anthonyego Pettisa (21-8) zapewniając sobie najprawdopodobniej prawo walki o pełnoprawne mistrzostwo wagi lekkiej.
Walka zakończyła się po drugiej rundzie, gdyż narożnik Anthonyego Pettisa nie wypuścił swojego podopiecznego do kontynuowania starcia w trzeciej odsłonie.
Od początku pojedynku to Tony Ferguson był stroną agresywniejszą, która nieustannie wywierała presję. Były mistrz ciągle napierał na Anthonyego Pettisa, zadawając ciosy licznymi kombinacjami. “Showtime” próbował odpowiadać na agresję rywala niskimi kopnięciami, ale nie miał w tej kwestii zbyt dużo do powiedzenia, gdyż nie robiły one większego wrażenia na “El Cucuy”. Pod koniec rundy oglądaliśmy nawet firmową akcję w postaci latającego “Superman punch” wyprowadzonego po odbiciu się od siatki. Akcji tej nie wyprowadził jednak pierwowzór – Anthony Pettis, a Tony Ferguson, który dodatkowo zapunktował na kartach sędziów.
Zobacz również
Druga runda zaczęła się od fantastycznego nokdaunu w wykonaniu Pettisa, który potężnym sierpem odciął na moment świadomość Fergusona:
OHHHHHH HUGE shot from Pettis hurts Ferguson!!!#UFC229 @ShowtimePettis pic.twitter.com/qcL4A5SxY7
— UFC (@ufc) October 7, 2018
Po tej akcji Ferguson zatańczył w oktagonie, uciekał przed Pettisem stosując nawet przewroty. Udało mu się i po kilku sekundach Ferguson przykleił się do rywala, stabilizując błędnik i dochodząc do siebie. Po tym, jak “El Cucuy” powrócił na dobre, to zaczął ponownie rozbijać twarz Pettisa, to łokciami z dołu, a potem potężnymi kombinacjami w stójce, które powodowały rozcięcia na twarzy “Showtime’a” i z pojedynku tego zrobiła się krwawa jatka. Obaj zawodnicy przestali kalkulować i weszli w kapitalne i momentami ekwilibrystyczne kombinacje, w których to Ferguson częściej trafiał rywala.
Po zakończeniu drugiej rundy Pettis był na tyle porozcinany i zmęczony, że narożnik postanowił go poddać.
WHAT. A. FIGHT.#UFC229 pic.twitter.com/cHG6COY3SJ
— UFC (@ufc) October 7, 2018
Tony Ferguson płakał po zakończeniu tego starcia, gdyż najprawdopodobniej zapewnił sobie prawo walki o pas mistrzowski wagi lekkiej UFC.
Ferguson brought to tears after earning the win. What a moment. #UFC229 pic.twitter.com/b9zSbtyQih
— UFC (@ufc) October 7, 2018
