Typowanie redakcyjne #251: KSW 67: De Fries vs. Stosić

Zapraszamy na dwieście pięćdziesiątą pierwszą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki z gali KSW 67 w Warszawie. Galę zwieńczy walka mistrzowska w dywizji królewskiej. Mamy też dla Was konkurs od Superbet. Szczegóły na końcu artykułu.

Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską –Superbet. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.

Phil De Fries vs. Darko Stosić

Bartosz Cieśla: Walka wieczoru gali KSW 67 to starcie o pas w królewskiej dywizji. Angielski mistrz będzie bronił tego tytułu po raz szósty i wydaje mi się, że wciąż pozostanie na tronie dywizji ciężkiej.

Co ciekawe obaj zawodnicy mają za sobą przygodę z organizacją  UFC. Obaj też zakończyli ją z ujemnym bilansem – De Fries 2-3, zaś Stosić 1-3. Znamienity jest tu jednak fakt, że Serb swoje pojedynki w amerykańskiej organizacji toczył w limicie kategorii półciężkiej. Różnica gabarytów między zawodnikami będzie znacząca i moim zdaniem odegra to kluczową rolę w tym pojedynku.

Stosiciowi z pewnością nie można odmówić tego, że zasłużył na swoją szansę walki o pas. Trzy walki w KSW i trzy zwycięstwa sprawiają, że jego pozycja pierwszego pretendenta w organizacji Kawulskiego i Lewandowskiego jest jak najbardziej uzasadniona.

Przede wszystkim głównym atutem Serba jest mocny cios. Po nokautach wygrał on aż 10 z 16 zawodowych walk. O jego mocy przekonywali się w Polsce choćby Michał Włodarek czy Michał Kita.

Nie można oczywiście wykluczyć scenariusza, w którym Stosić będzie w stanie ustrzelić De Friesa. Wiem, że to nieco pusty frazes, że w sporcie wszystko jest możliwe, ale notabene taka jest prawda. Byłaby to jednak ogromna niespodzianka.

Jak już wyżej wspomniałem decydujące w tej walce mogą okazać się gabaryty. De Fries waży zazwyczaj przed walkami w okolicach dozwolonego maksimum czyli 120 kg. Stosić z kolei na ważeniu wnosi w mniej więcej 105 kg. Przewaga siłowa Anglika będzie w takiej sytuacji znacząca. De Fries walczy mądrze i metodycznie, więc będzie unikał szaleńczych wymian zamiast tego starając się przenieść walkę do parteru. Tam przygniatając przeciwnika będzie dopełniał dzieła zniszczenia. Niewykluczone, że skończy to wszystko ciosami, ale postawię na najczęstszy sposób kończenia pojedynków przez angielskiego mistrza – zwycięstwo przez poddanie. Obawiam się, że cała walka może zakończyć się już nawet w pierwszej rundzie. TYP: Phil De Fries przez poddanie w 1. rundzie 

Phil De Fries: Bartosz, Krystian, Kacper, Mateusz P, Hubert, Arkadiusz, Maciej Ś

Darko Stosić: Igor

Andrzej Grzebyk vs. Adrian Bartosiński

Maciej Święch: Ciężko skupić się na sporcie, czerpać radość z oglądania jakiejkolwiek rywalizacji w obliczu wojny jaka toczy się za naszą wschodnią granicą. Z drugiej strony wszyscy potrzebujemy chwili odpoczynku od ciągle napływających informacji z frontu. Jeśli ktoś chciałby spędzić dzisiejszy wieczór z MMA, to przedstawiam swoje typowanie do walki Andrzeja Grzebyka z Adrianem Bartosińskim.

Dzisiejsza karta KSW nie należy może do hitowych, jednak wcale nie oznacza to, że nie będziemy świadkami ekscytujących pojedynków. W rozpisce mamy kilka nowych nazwisk, do czego musimy się przyzwyczaić w związku z aż 12 galami jakie w tym roku zorganizuje polska federacja.

Pojedynek Bartosa z Grzebykiem to bardzo interesujące starcie na szczycie kategorii półśredniej. Ciężko wyrokować czy jest to bezpośredni eliminator do walki o pas, czy zwycięzca będzie musiał się jeszcze zmierzyć z Musaevem/Pietrzakiem. Zarówno Adrian jak i Andrzej przebojem wdarli się do KSW. Byłego mistrza FEN spowolniła na pewien moment kontuzja jakiej doznał w walce z Zaromskisem, jednak po urazie nie ma już śladu.

Kursy bukmacherskie wskazują na Grzebyka, jednak uważam, że Bartosiński ma w tym starciu szansę. Rzeszowianin jest bardzo dobrym stójkowiczem i jeśli zwycięstwo miałoby pójść na jego stronę to spodziewam się skończenia przed czasem. Adrian także pokazywał, że umie się bić w stójce, a dodatkowo jego gabaryty i umiejętności zapaśnicze sprawiają że to on powinien być aktywniejszy w próbach zmiany płaszczyzny i klinczach. Grzebyk nie raz jednak pokazał, że posiada solidne podstawy defensywy zapaśniczej i sądzę, że będzie się starał trzymać walkę w tej płaszczyźnie. Należy pamiętać, że Andrzej zwykł rozkręcać się z rundy na rundę. TYP: Andrzej Grzebyk, TKO 3. runda

Andrzej Grzebyk: Maciej Ś, Krystian, Hubert, Arkadiusz, Bartosz

Adrian Bartosiński: Mateusz P, Kacper, Igor

Igor Michaliszyn vs. Idris Amizhaev

Hubert Pawlik: Debiut Igora w klatce organizacji KSW. Pierwotnie przeciwnikiem reprezentanta Silesian Cage Club miał być Lionel Padilla, jednak wskutek pozytywnego wyniku testu na COVID musiał wycofać się z pojedynku.

Michaliszyn przystąpi do walki na fali trzech zwycięstw z rzędu. Ostatni bój to jego najcenniejszy skalp w karierze. Pokonanie legendy bułgarskiej sceny MMA, Georgi Valentinova zdecydowanie zwiększyło morale Polaka, który wydaje się być niezwykle pewny siebie przed sobotnim debiutem w KSW. 25-latek znany jest przede wszystkim ze swoich potężnych kopnięć, które dewastują obronę rywala. Igor jest silnym zawodnikiem z dobrą bazą zapaśniczą oraz skutecznym jiu-jitsu, co mogliśmy zobaczyć w konfrontacji z Valentinovem.

Wbrew pozorom rywal Igora – mimo pochodzenia – nie jest wirtuozem w sportach chwytanych. Zdecydowanie lepszą stroną Rosjanina jest stójka, w której na pewno trzeba uważać, ponieważ Idris ma czym uderzyć. 29-latek na dziesięć zwycięstw, pięć kończył przez nokauty, dlatego nie ma co ryzykować podejmując z nim szermierkę na pięści. Amizhaev na cztery ostatnie walki zwyciężył trzy, jednak warto pochylić się na moment nad porażką ze Stephanem Puertzem. Pojedynek toczony pod dyktando Rosjanina. Kilka razy Idris był nawet bliski zakończenia go przed czasem, zamykając Niemca na siatce. Niestety, starcie dotrwało do trzeciej rundy, w której zostały odsłonięte wszystkie słabe strony Rosjanina.

Nie ma co się oszukiwać, że Igor powinien ten pojedynek przenieść do parteru, ponieważ tam jest jego największa szansa na zwycięstwo. Warto też przypomnieć, że Idris nie miał pełnego obozu przygotowawczego, dlatego jego kondycja może pozostawiać wiele do życzenia.

Wydaje mi się, że Igor nie powinien mieć większych problemów w tym pojedynku, jednak – jak wiadomo – klatka zweryfikuje. TYP: Igor Michaliszyn przez poddanie w 3 rundzie.

Igor Michaliszyn: Bartosz, Hubert, Arkadiusz, Maciej Ś, Igor, Kacper, Mateusz P, Krystian

Idris Amizhaev: 

Filip Pejić vs. Dawid Śmiełowski

Igor Jędzura: Bardzo ciekawy pojedynek dwóch niezwykle efektownie walczących zawodników. Filip Pejić wszedł na zastępstwo za kontuzjowanego Krzysztofa Klaczka.

Dawid Śmiełowski jest niepokonanym zawodnikiem w formule MMA. Na osiem pojedynków, wszystkie kończył przed czasem. W swojej ostatniej walce zawalczył w formule bokserskiej z Danielem Rutkowskim, lecz przegrał z nim przez jednogłośną decyzję sędziowską.

Filip Pejić jest bardzo groźnym zawodnikiem. Chorwat praktycznie w każdej chwili może posłać rywala na deski. Co prawda na pięć ostatnich pojedynków wygrał tylko jeden, ale za to w jakim stylu. W zaledwie 12 sekund znokautował Sebastiana Rajewskiego. W swojej ostatniej walce musiał uznać wyższość Daniela Rutkowskiego, który znokautował go wysokim kopnięciem.

Podsumowując wydaję mi się, że Filip Pejić wygra tą walkę ze względu na swoje doświadczenie. Moim zdaniem ta walka nie potrwa pełnego dystansu. Obstawiam, że Chorwat dosięgnie jakimś potężnym prawym szczęki Polaka i zakończy tą walkę.TYP: Filip Pejić przez nokaut, Runda 1

Filip Pejić: Bartosz, Mateusz P, Igor, Maciej Ś, Arkadiusz

Dawid Śmiełowski: Hubert, Kacper, Krystian 

Adam Soldaev vs. Pascal Hintzen

Adam Soldaev: Igor, Mateusz P, Krystian, Maciej Ś, Arkadiusz Bartosz, Hubert, Kacper

Pascal Hintzen: 

Shamil Banukayev vs. Zuriko Jojua

Shamil Banukayev: Arkadiusz, Igor, Kacper, Maciej Ś, Hubert, Mateusz P

Zuriko Jojua: Bartosz, Krystian,

Borys Borkowski vs. Arkadiusz Kaszuba

Borys Borkowski: Hubert, Maciej Ś, Kacper, Igor, Mateusz P, Arkadiusz

Arkadiusz Kaszuba: Krystian, Bartosz

Oskar Szczepaniak vs. Yann Liasse

Oskar Szczepaniak: Mateusz P, Bartosz, Igor, Krystian

Yann Liasse: Kacper, Arkadiusz, Maciej Ś, Hubert

Podawajcie w komentarzach swoje typy!

KSW 67

Początek gali: sobota, 19:00

120,2 kg: Phil De Fries (20-6, 1 N/C) vs. Darko Stosić (16-4) – o pas wagi ciężkiej
77,1 kg: Andrzej Grzebyk (18-4) vs. Adrian Bartosiński (11-0)
80 kg: Igor Michaliszyn (8-2) vs. Idris Amizhaev (10-4)
68,5 kg: Filip Pejić (15-6-2) vs. Dawid Śmiełowski (8-0)
65,8 kg: Adam Soldaev (5-1) vs. Pascal Hintzen (7-0)
61,2 kg: Shamil Banukayev (7-1) vs. Zuriko Jojua (7-1)
83,9 kg: Borys Borkowski (3-1) vs. Arkadiusz Kaszuba (3-0)
73 kg: Oskar Szczepaniak (2-0) vs. Yann Liasse (5-1)

Transmisja:

• Viaplay (koszt miesięcznej subskrypcji – 34 zł, dostępne w Polsce, Szwecji, Norwegii, Danii, Finlandii, Islandii, Estonii, na Łotwie, Litwie) 
• w pozostałych krajach KSWTV (40 zł)

Konkurs od Superbet

Zgarnij bonusowe 50 PLN od Superbet. Jak to zrobić?

1. Załóż konto w Superbet

2. Wpłać minimum 50 PLN

3. W komentarzu pod tym artykułem napisz kto wygra którąś z walk KSW 67 i dlaczego, a na końcu podaj swój nick z Superbet