MMA PLNajnowszeGamrotTsarukyan mocno o rewanżu z Gamrotem: Jest przeszłością! Nie chciałby ponownie walczyć!

Tsarukyan mocno o rewanżu z Gamrotem: Jest przeszłością! Nie chciałby ponownie walczyć!

Arman Tsarukyan (21-3) ma za sobą trzy zwycięstwa z rzędu, a dodatkowo mocny awans w oficjalnym rankingu UFC w wadze lekkiej. Arman tym samym bardzo mocno przybliżył się do mistrzowskiej szansy. Reprezentant Armenii wypowiedział się odnośnie potencjalnego rewanżu z Mateuszem Gamrotem (23-2), który jest jego ostatnim pogromcą. Arman twierdzi dalej, że wygrał pojedynek z Polakiem. 

Gamrot

Starcie Tsarukyan-Gamrot było walką wieczoru eventu w Las Vegas. Polak po pełnych pięciu rundach wygrał jednogłośną decyzją sędziów.

Tuż po walce głos zabrał trener Armana – Siergiej Torosjan cytowany przez sport-express.ru stwierdził, że w pojedynku Gamrot-Tsarukyan wygrała polityka!

Okradli go! Mój człowiek wygrał tę walkę, a oni odebrali mu zwycięstwo. Arman reprezentuje Armenię i Rosję. W hali zapowiedziano go jako zawodnika z rosyjskiego miasta Krasnodar. Wojna toczy się także w Ameryce. Od tego wiele zależało.

Gamrot nie może, polityka pomoże! Sędziowie i organizatorzy tej gali to ped…! – dodał w mediach społecznościowych.

Tsarukyan mocno o rewanżu z Gamrotem!

Arman Tsarukyan (21-3) ma nadzieje, że po tak efektownym występie dostanie szansę mistrzowską w kategorii lekkiej. 27-latek wystąpił w sobotę w main evencie, gdy już po minucie i 4-sekundach znokautował Beneila Dariusha. Tsarukyan nie pierwszy raz udowodnił swój ogromny potencjał i to, że dalej robi znaczne postępy.

Tsarukyan w rozmowie z magazynie UFC Unfiltered wypowiedział się o potencjalnym rewanżu z Mateuszem Gamrotem. Zawodnik z Armenii zdania nie zmienia i dalej uważa, że wygrał z Polakiem. 

Gamrot jest przeszłością. To była moja walka. Wygrałem ją, więc nie myślę o nim. Przegrał z Beneilem, a ja go znokautowałem w minutę i pokazałem inny poziom.  Z całą pewnością też nie chciałby ponownie ze mną walczyć

Tłumaczył Bartłomiej Stachura z portalu lowking.pl

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis