Tomasz Sarara bliski końca kariery! „Pożegnalną będę chciał stoczyć z łezką w oku”
Niestety wszystko przemija. Nie inaczej jest w przypadku ikon sportów walki. Tomasz Sararą, który niewątpliwie jest ikoną polskich sportów uderzanych, powoli wita się z końcem kariery!
Sarara aktualnie nie jest tylko zawodnikiem sportów walki, ale także i współwłaścicielem organizacji Strike King. Jest to organizacja skupiająca się na zestawieniach w formułach stójkowych, której 3. edycja odbędzie się już niedługo. Mianowicie za kilkanaście dni dojdzie do tego wydarzenia w Piotrkowie Trybunalskim, a wieńczyć je będzie arcyciekawy main event w postaci starcia Mariusza Wacha z Marcinem Różalskim.
Zobacz również
Wracając jednak do Tomasza to na swoim koncie ma on ponad 50 występów w kick-boxingu, parę w MMA, a także zdarzyło mu się wygrać turniej w boksie. Z pewnością najbardziej imponująca jest jego przygoda z kick-boxingiem, bowiem z 51 walk w tej dyscyplinie zwyciężył aż 43. Ponadto, był mistrzem takich organizacji jak FEN czy WKN.
Co ciekawe, Tomek stoczył 2 pojedynki we freak fightach. W CLOUT MMA zaliczył wygraną z Jayem Silvą oraz remis z Dawidem Załęckim. Warte uwagi jest to, że był to większościowy remis, bowiem jeden z sędziów widział wygraną „Crazy’ego”.
Sarara bliski końca kariery!
Tomasz wczoraj przy okazji gali Babilon MMA 47 udzielił wywiadu, który obejrzeć możemy na kanale „Za Ciosem”. Znamienity stójkowicz przedstawił tam swoją wizję odnoszącą się do zakończenia przez niego kariery:
Ja bym jeszcze kariery nie kończył. Oczywiście widzę jak najbardziej jej drugi brzeg i gdzieś tam może kolejną walkę czy może jedną z kolejnych, które będę gdzieś tam ogłaszał, czy będę miał okazję wykonać, to ogłoszę jako taką pożegnalną, z łezką w oku będę chciał stoczyć. Może nie ta kolejna będzie ostatnią, ale powiedzmy, że to na palcach jednej ręki będzie jedna z tych.
Kiedy natomiast kolejny występ Sarary? Konkretów brak jak na razie. Czy będzie to organizacja freakowa czy sportowa, przyjdzie nam się dowiedzieć dopiero za jakiś czas.
Nie ma żadnych konkretów, więc będę mówił o tym, że coś tam w powietrzu może wisi. Palcem na wodzie jest coś pisane.
Fani MMA z pewnością Tomka kojarzą z widowiskowej walki z Arkadiuszem Wrzoskiem na KSW 73. Ponadto w formule Mieszanych Sztuk Walki mierzył się on jeszcze Errolem Zimmermanem oraz Filipem Bradariciem. W KSW udało mu się odnieść tryumf jedynie w walce z Chorwatem. Przyznać jednak trzeba, że wszystkie te walki przyniosły nam naprawdę dużo emocji.
Prawdopodobnie nie czeka nas ostatnia walka Sarary, ale z 2-3 i niestety przyjdzie nam go pożegnać. Gdzie chcielibyście zobaczyć Tomasza? W dalszym ciągu w CLOUT lub biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia – w FAME?
