MMA PLNajnowszeKSWTomasz Drwal o następnych walkach: Jestem już prawie 40-latkiem!

Tomasz Drwal o następnych walkach: Jestem już prawie 40-latkiem!

Ponad rok trwa już rozbrat Tomasza Drwala z klatką KSW. Nie jest to dziwne w przypadku „Gorilli”, który nie był nigdy znany z wysokiej częstotliwości startów. Czy jednak 39-latek ma jeszcze zakusy, aby spróbować wdrapać się na szczyt kategorii średniej?

Drwal KSW

Tomasz Drwal (22-6-1) jest jedną z żywych legend polskiego MMA. „Gorilla” jako pierwszy Polak w historii walczył w organizacji UFC, gdzie stoczył sześć walk (3 zwycięstwa, 3 porażki). Po rozstaniu z największą federacją na świecie, Polak był związał się z największą zagadką mieszanych sztuk walk w Polsce – MMA Attack. Przygoda w tej federacji zakończyła się na dwóch walkach. Po zwycięstwie nad Delsonem Heleno, 39-latek podpisał kontrakt z organizacją KSW. Było to o tyle niespodziewane, że obie strony miały do siebie antagonistyczne podejście, które głośno wyrażali w mediach.

Debiut Drwala na gali KSW odwlekł się nieco w czasie, ponieważ zawodnik z Krakowa doznał kontuzji przed starciem z Mamedem Khalidovem, które miało spuentować galę KSW 29. Pół roku później, doszło do walki o pas kategorii średniej pomiędzy Drwalem, a Michałem Materlą. 39-latek przegrał ten pojedynek przez TKO w 3 rundzie, po czym zniknął z KSW na ponad 5 lat!

Na początku 2020 roku gruchnęła wiadomość, że Drwal wraca do MMA. Jak się później okazało, to nie były tylko mrzonki, ponieważ „Gorilla” powrócił do klatki na gali KSW 53. Krakowianin zwyciężył pojedynek z Łukaszem Bieńkowskim przez TKO, po czym wyzywał do walki Mameda oraz ponownie Materlę. Kolejna walka Tomka odbyła się już w grudniu 2020 roku, kiedy na gali KSW 57 stanął w szranki z Patrikiem Kinclem. Brutalny nokaut, jaki Czech zafundował polskiemu zawodnikowi sprawił, że Drwal zniknął z radaru, a w 2021 roku nie zobaczyliśmy go w klatce nawet raz.

„Jestem już prawie 40-latkiem!”

W rozmowie, którą sam zainteresowany udostępnił na swoim kanale YouTube, odpowiedział na pytanie odnośnie jego przyszłości w klatce.

Ja jestem gotowy na walkę zawsze. Ja zacząłem trenować nie po to, żeby walczyć w UFC, ale chciałem po prostu sobie umieć poradzić w ciężkim sytuacjach (…) Jeśli chodzi o walkę sportową to na razie musiałem zrobić pauzę, z tego względu, że nowe projekty są. Projekty, które mają większą perspektywę dla mnie, jeżeli chodzi o możliwości – przede wszystkim finansowe. To jest perspektywa 10-15 lat. Sytuacja wygląda tak, że znowu stracę czas na przygotowania do kolejnej walki, ale to znowu będzie tylko jeden strzał. Można powiedzieć, że to jest taki odgrzewany kotlet – którym chyba już się stałem. Jestem już prawie 40-latkiem, więc nie mam już takiego parcia, chęci. Nie mam już tej motywacji, co kiedyś, bo posmakowałem innego życia.

Zobacz także:

To już pewne! Jaś Kapela zawalczy na Prime Show MMA!

To nie koniec informacji od organizacji Prime Show MMA na dzisiaj! Już oficjalnie Jaś Kapela zawalczy w mieszanych sztukach walki. Podczas wtorkowej konferencji prasowej poznamy jego przeciwnika.

Wiemy, kiedy Tomasz Adamek powróci do ringu! “Góral” zapowiada mocną walkę!

Legenda polskiego boksu powraca do ringu! Jeden z najlepszych pięściarzy w historii naszego kraju, Tomasz Adamek (53-6, 31 KO) ogłosił, że 24 kwietnia stoczy swoje kolejne starcie.

Gamrot myśli o walce z Fergusonem: Jakby trafiła się naprawdę gruba oferta, pakuje walizki i mnie nie ma!

Mateusz Gamrot (20-1) w programie ”Oktagon Live” na Kanale Sportowym został zapytany, kiedy chciałby stoczyć swój następny pojedynek. ”Gamer” chciałby wrócić do klatki UFC w kwietniu bądź czerwcu, lecz jest jedno ale… Mowa o propozycji z dużym nazwiskiem.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis